Magia Księgi Psalmów

Opublikowano

w kategorii

Magia Księgi Psalmów – Kabbalah i Hoodoo

Najważniejszą księgą zarówno w kabbalah, w kabale jak i w hoodoo (voodoo) jest Biblia. Tak, znowu będziemy mówić o hoodoo (voodoo) i powiązaniach kabalistycznych. To właśnie w Biblii odnajdziemy wiele przepisów, zaklęć, czy formuł o charakterze i działaniu magicznym. Niewątpliwie najczęściej w celach magicznych wykorzystywana jest Księga Psalmów. Kabalistycznie i mistyczno-magicznie, to nie wystarczy jednak tylko “klepać na kolanach” kolejne psalmy i liczyć na błogosławieństwo albo cud. Człowiek do praktyki magicznej musi się solidnie przyłożyć. Trzeba wiedzieć z nauki kabalistycznej w jakim celu stosuje się jakiś psalm lub jego część, a także jakie są sposoby praktykowania, gdyż samo powtarzanie nie zawsze wystarczy. Hoodoo zostało zapoczątkowane przez ludność afrykańską przywożoną za czasów barbarzyńskiego niewolnictwa na południe Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej. Dlatego kultura i wierzenia Afrykańczyków są podstawą tej boskiej magii. Prócz nich możemy dostrzec liczne elementy chrześcijańskie, żydowskie oraz rdzennoamerykańskie. Od tych ostatnich często zapożyczano formę obrządku (muzykę, przedmioty). Zarówno hoodoo, jak i santeria oraz haitańskie voodoo to religie wywodzące się z rdzennych wierzeń afrykańskich, mające swoje korzenie w obrządkach i rytuałach kultur plemiennych, wzbogacone o elementy biblijne i kabalistyczne. Hoodoo – to zbiór wierzeń ludowych nazywanych także boską magią, występujący głównie na południu Stanów Zjednoczonych, USA, wśród ludności pochodzenia afrykańskiego. W Stanach Zjednoczonych hoodoo praktykowane jest powszechnie w stanie Nowy Jork i Luizjana, zaś za jego kolebkę uważa się Nowy Orlean. Ważną cechą hoodoo jest umiejętne zespolenie folkloru europejskiego z afrykańskim, mistyki żydowskiej, zielarstwa oraz wpływu kabały (kabbalah). Przykładem wpływu chrześcijańskiego jest niewątpliwie Biblia – uznawana przez adeptów hoodoo jako talizman i źródło mocy magicznej.

Mamy 150 psalmów napisanych po aramejsku i hebrajsku, po starohebrajsku. Ich pochodzenie czy stworzenie pod wpływem boskiej inspiracji znane jest biblijnemu królowi Dawidowi. Każdy znawca Biblii zna tę historię, ale opowiedzmy sobie trochę o czymś innym. Mianowicie: skąd znamy zastosowanie psalmów w magii i dlaczego większość tych informacji czerpiemy z kabbalah lub z hoodoo, skąd w hoodoo, które wywodzi się od afroamerykańskich wierzeń ludowych – trafiają się żydowskie psalmy, acz odpowiedź na to pytanie jest banalnie prosta: Ci, którzy mogli sobie na to pozwolić, kupowali europejskie grymuary, które zawierały w sobie magiczne zastosowanie psalmów. Już na początku przełomu XIX i XX wieku sklepy wysyłkowe oferowały magiczną 6 i 7 Księgę Mojżesza, czy słynne “Secrets of Psalms” Godfrey Seliga. To właśnie ta druga pozycja miała niewątpliwie ogromny wpływ na to, jak obecnie wygląda magia psalmiczna w hoodoo. Głównym założeniem tej książki jest wykorzystanie mocy “Imion Boga”, które ma zapewnić przychylność i spełnienie życzenia osoby inwokującej. Pierwowzorem dla tej książki jest średniowieczne “Sepher Shimmush Tehillim”, które mówi właśnie o tym jakie miejsce mają psalmy w kabalistycznej magii. Rootworkerzy w Hoodoo wiedzieli, że jest to magia potężna, ponieważ w ich rękach były już wspomniane grymuary, w których wybrane psalmy stanowiły ważny punkt praktyki.

Praktyczne zastosowania 150-ciu biblijnych psalmów w działaniach magicznych są często omawiane w książkach i traktatach, w grimuarach o magii, ponieważ właściwe ich użycie może pomóc niemal na wszystko. Mamy zatem różnorakie w działaniu psalmy:
  • na ochronę i opiekę
  • na miłość lub przyjaźń
  • na wygraną w sądzie
  • na bezpieczną podróż
  • na wyjście z więzienia
  • na bezpieczny poród
  • na usunięcie wrogów
  • na oczyszczenie
  • na pokonanie zła
Jak widać biblijne psalmy są bardzo uniwersalne w zastosowaniach. Zawierają nawet recepturę na to, jak się kogoś szkodliwego pozbyć. Pomyślelibyśmy, że to nie do końca zgodne z doktryną chrześcijańską, judaistyczną, czy bliskowschodnią moralnością, ale z Bliskiego Wschodu mamy przecież całą magiczną kulturę Bogini Hekate i wiele podobnych. Podział na dobro i zło to podział boski, który nie został wymyślony przez ludzi, a dany z Niebios, od Boga i aniołów. Psalmy są tak naprawdę na tyle potężne i “elastyczne”, że może z nich korzystać każdy, kto umie, gdyż posiada kabalistyczno-magiczną wiedzę jak zrobić praktykę.
W kabalistycznej magii grymuarycznej biblijne psalmy odgrywają bardzo ważną rolę. To za ich pomocą oczyszczamy przedmioty, które wykorzystamy w rytuałach wysokiej magii, oraz z pomocą przykładowo siedmiu psalmów pokutnych, będziemy oczyszczali ciało i życie. Niektóre fragmenty biblijnych psalmów znajdują się też na kilku pentaklach salomonicznych z Wielkiego Klucza. O tym jednak opowiemy sobie kiedy indziej, gdyż nas tutaj - na potrzeby tego materiału - będzie bardziej interesować magia prosta, ludowa, teurgiczna. Najprostszym zatem sposobem będzie zapoznanie się z jakąś książką (chociażby Godfrey Seliga) na temat wykorzystania psalmów i odmawiania tych, które nas interesują codziennie, lub w wybrane dni tygodnia albo miesiąca księżycowego. Podajmy sobie jakieś przykłady: chcemy, aby nasza działalność zaczęła przynosić większe zyski, zatem odnajdujemy więc biblijny Psalm 8, który według opisu pomaga w relacjach z partnerami biznesowymi i powiedzmy Psalm 23, który jest uważany za ogólne błogosławieństwo. Odmawiamy je w każdy czwartek (dzień Jowisza) po przebudzeniu i przed zaśnięciem. Mamy już kabalistyczną “magię” do której można dodać zapalenie odpowiedniej ilości świec woskowych odpowiedniego koloru lub inny drobiazg.
Samo jednakże powtarzanie czy nawet recytowanie biblijnych psalmów może w wielu wypadkach być mało efektywne, chociaż ma to być szczera modlitwa psalmami z serca, a przynajmniej tak wynika z doświadczenia pokoleń kabalistów i magów. Należałoby zatem zrobić nieco więcej, gdyż mamy w końcu czarować, a nie tylko modlić się (choć różnica dla obserwatora z zewnątrz jest zwykle znikoma, chyba, że jasnowidz patrzy). W hoodoo jak i wśród kabalistów często mówi się, że nie ma magii bez kadzidła albo bez świec woskowych, bez lichtarza w postaci menory o siedmiu świecznikach. Uważa się, że dym z kadzidła zanosi nasze czary, nasze prośby i błagania oraz życzenia serca, jak i szczere modlitwy prosto do nieba, do Niebios przed Tron Boga. Dlatego też podczas powtarzania czy recytacji psalmów warto zapalać chociażby olibanum, które jest bardzo uniwersalne i uważane w hoodoo za dodatkowe wzmocnienie. Zastanawiacie się pewnie: co ze świecami, gdyż świece w hoodoo pojawiły się dość późno, a pierwotnie używano lamp oliwnych, a także po prostu ogniska. Dopiero w XIX i XX wieku uległo to zmianie, zamiast ogniska lub lamp oliwnych pojawiły się świecie woskowe, takie same jak dawniej w tradycyjnej kabale setycko-henochiańskiej. Na potrzeby naszego przykładu magicznego możemy więc zastosować zieloną, niebieską, lub złotą świecę, koniecznie woskową. Oczywiście kolory pełnią tutaj bardziej symboliczną rolę, a dobrze byłoby świecę najpierw nasączyć olejem, chociaż oliwą z oliwek, nad którą najpierw odmówimy Psalm 23. Po ubraniu świecy moglibyśmy też nieco ją uwznioślić, chociażby proszkiem z cynamonu, liścia laurowego czy bazylii. Nad taką świecą również powinniśmy się pomodlić przed i po jej zapaleniu. Kandydaci do zajmowania się praktykami magicznymi powinni umieć pracować zarówno przy zapalonym rytualnym ogniu w żelaznym kociołku, jak i przy żywym ognisku, jak i przy lampkach oliwnych oraz wschodnich lampkach z olejem maślanym ghee czy łojem baranim, nie tylko ze swiecami woskowymi (najlepsze są pełne lane świece, nie takie zwijane z plastra węzy).
Takie klasyczne zastosowanie biblijnych psalmów może jednak dla niektóych być nieco nudne, mało ciekawe od strony magicznej. Zapewne spora część z adeptów magii zna już metody z kadzidłami i świecami, ale czy wiesz, że psalmy można także rytualnie wypijać? W magii ludowej istnieje długa tradycja, która polega na przepisywaniu tych psalmów, które są akurat potrzebne i rozpuszczaniu ich w gotującej się wodzie. Można zrobić to chociażby w taki sposób, że bierzemy papier (do pieczenia, ale najlepiej papier czerpany) i atramentem piszemy na nim te fragmenty Pisma Świętego, lub Psalm, których potrzebujemy. Następnie możemy zwinąć papier w rulonik i wrzucić do gotującej się wody, odmawiając nad tym modlitwy i gotując aż się rozgotuje, rozpuści w wodzie, którą potem, po ostudzeniu wypijamy w odpowiedniej porze. Alternatywnie, dla zwiększenia mocy, możemy również dodać odpowiednie magiczne zioła, a następnie część tej mieszanki wypić (oczywiście jeśli zastosowane zioła nam to umożliwiają). Taką wodą można również umyć podłogi, meble, lub się w niej wykąpać (ponownie – jeśli zioła na to pozwalają). Zapisane na papierze fragmenty można spalać wraz z kadzidłem, aby zasilić moc zaklęcia czy inwokacji psalmicznej. Następnie, pozostały popiół możemy dodać do mieszanki ziół, lub rozsypać na schodach – dla błogosławieństwa. Tradycyjnie spalanie następuje na kadzielnicy z rozżarzonymi węglami drzewnymi (gatunki drzewa powinny być stosowne do okazji). Możemy fragment biblijnego psalmu trzymać w woreczku mojo (czyt. modżo lub mocho), niczym w mezuzie z magicznymi fragmentami Tory. Możemy na nich stawiać nasze świece, a następnie nosić te fragmenty ze sobą, jednak możliwości dla rytuałów magicznych jest bardzo dużo!

Przykładowe zastosowania biblijnych psalmów

Umieszczenie listy wszystkich biblijnych psalmów okazałoby się zbyt wymagające, zatem skupmy się na kilku ważniejszych i częściej używanych. Nie jest to oczywiście liczba kompletna i możliwe, że spotkał się ktoś także z innym ich użyciem kabalistycznym, gdyż psalmy lub ich fragmenty mają więcej zastosowań. W takim wypadku zapraszamy do podzielenia się swoimi doświadczeniami w komentarzach!

Psalm 3 – nacieranie się oliwą z oliwek omodloną tym psalmem pomaga przeciwko bólom głowy i migrenom oaz bólom pleców i krzyża; przeciw gorączce z febrą i przeziębieniu, nad herbatami z kory wierzby i aspiryną;
Psalm 6 – pomaga przy chorobach oczu, leczy oczy, przywraca wzrok;
Psalm 7.1-10 - przełamanie klątwy, usunięcie klątwy; modlitwa nad wodą ze studni;
Psalm 9 - przeciwko przewlekłym i ciężkim chorobom dziecka; z imieniem Ehyeh Asher Ehyeh;
Psalm 17 – ochrania i strzeże podczas podróży;
Psalm 23 – przynosi ogólne błogosławieństwo;
Psalm 51 – oczyszcza, rozgrzesza, uwalnia od skutków wielu grzechów i błędów;
Psalm 60 – błogosławi żołnierza idącego na wojnę;
Psalm 65 – zapewnia szczęście i sukces;
Psalm 82 – sprawia, że szef jest z nas zadowolony;
Psalm 108 – pomaga w biznesie, pomaga w interesach;
Psalm 129 – pomaga ludziom, aby dobrze spędzili dzień;
Psalm 139 – pomaga zachować miłość między małżonkami;

To oczywiście tylko kilka wybranych psalmów i ich zastosowanie, którego możemy się nauczyć w praktyce magii, hoodoo lub kabale (biblijnej mistyce). Jeśli jesteście ciekawi, jak jeszcze można wykorzystać je w swojej praktyce – dołączcie do grupy praktykujących Mysteria. Będziemy czasem uczyć ciekawostki i podawać gotowe rytuały do samodzielnego wykonywania. Podczas okadzania domu lub sprzętu szałwią recytuj Psalm 23, a podczas przygotowywania misy soli do oczyszczania recytuj Psalm 103. Przeciwko plotkom i pomówieniom w czasie działań rytualnych lub przygotowywania przedmiotów ochronnych recytuj Psalm 37.  Biblijna Księga Psalmów przez wieki służyła za źródło tekstów mających magiczne użycie, a do szczególnego znaczenia doszedł biblijny Psalm 91. Historia jego apotropaicznego zastosowania rozciąga się od starożytnej kolekcji psalmów apokryficznych z Qumran (11Q11) poprzez średniowieczny komentarz Glossa ordinaria, aż po renesansowy grymuar magiczny Szimusz Tehilim. 

Jednym z etapów w dziejach apotropaicznej recepcji Psalmu 91 jest średniowieczny midrasz Bamidbar rabba 12:3. Treść prezentowanego tekstu jest unikalna, ponieważ dostarcza bogatej treściowo rabinicznej ekspozycji zawartości Psalmu 91. Dowiadujemy się w ten sposób m.in. o kontekście powstania rzeczonego Psalmu 91, specjalnym znaczeniu studiów nad Torą oraz o naturze wzmiankowanych w Psalmie 91:5-6 demonów (szedów, szeddim). Psalm 91 – to jeden z utworów należących do biblijnej Księgi Psalmów. W Biblii hebrajskiej ma on numer 91, natomiast według numeracji greckiej Septuaginty – 90.





Klasyfikacja Psalmu 91 przedstawia liczne trudności, z uwagi jednak na jego słownictwo oraz tematykę przypuszcza się, że jest to Psalm apotropaiczny, tj. zapewniający osobiste bezpieczeństwo. Tekst bowiem kładzie nacisk na metafory Boga jako zbawcy oraz wymienia poszczególne niebezpieczeństwa czzy demony, przed którymi ma chronić. Te właściwości Psalmu 91 przyczyniły się do jego późniejszych interpretacji i amuletycznego zastosowania. W tym względzie szczególne znaczenie mają wersety 5-8:

(5) W nocy nie ulękniesz się strachu ani za dnia – lecącej strzały,
(6) ani zarazy, co idzie w mroku, ni moru, co niszczy w południe.
(7) Choć tysiąc padnie u twego boku, a dziesięć tysięcy po twojej prawicy: ciebie to nie spotka.
(8) Ty ujrzysz na własne oczy: będziesz widzieć odpłatę daną grzesznikom.

Wskazane w nich zagrożenia – tj. nocny strach (hebr. pachad lajla), lecąca strzała (hebr. chec jauf), zaraza (hebr. deber), mór (hebr. ketew) oraz bezimienne tysiące – mogą zostać zinterpretowane antropomorficznie jako demony. Trzeba bowiem pamiętać, że Biblia powstawała w świecie, w którym antropomorfizacja nawet naturalnych fenomenów była na porządku dziennym. Wskazane powyżej właściwości samego tekstu przyczyniły się do licznych nawiązań w późniejszych czasach.

W Nowym Testamencie

Bezpośrednie nawiązanie do Psalmu 91 pojawia się w Nowym Testamencie dwukrotnie, we fragmencie o kuszeniu Jezusa na pustyni opisanym w Mt 4,1-11 oraz Łk 4,1-13. Pierwszy opis wygląda następująco:

(5) Wtedy wziął Go diabeł do Miasta Świętego, postawił na narożniku świątyni (6) i rzekł Mu: Jeśli jesteś Synem Bożym, rzuć się w dół, jest przecież napisane: Aniołom swoim rozkaże o tobie, a na rękach nosić cię będą byś przypadkiem nie uraził swej nogi o kamień. (7) Odrzekł mu Jezus: Ale jest napisane także: Nie będziesz wystawiał na próbę Pana (JHWH), Boga swego. — Mk 4,5-7

Drugi opis różni się nieznacznie i zawiera następujący tekst:

(9) Zaprowadził Go też do Jerozolimy, postawił na narożniku świątyni i rzekł do Niego: Jeśli jesteś Synem Bożym, rzuć się stąd w dół! (10) Jest bowiem napisane: Aniołom swoim rozkaże o Tobie, żeby Cię strzegli, (11) i na rękach nosić Cię będą, byś przypadkiem nie uraził swej nogi o kamień. (12) Lecz Jezus mu odparł: Powiedziano: Nie będziesz wystawiał na próbę Pana (JHWH), Boga swego. — Łk 4,9-12

W obu wypadkach paradoksalne jest to, że diabeł posługuje się tekstem Psalmu, który w późniejszej tradycji, zarówno żydowskiej jak i chrześcijańskiej służy również przepędzaniu złych duchów.

W zwojach znad Morza Martwego

Nieco zmodyfikowany fragment Psalmu 91 znajduje się wśród zwojów znad Morza Martwego w kolekcji tzw. Psalmów apokryficznych (11Q11) służących do odprawiania egzorcyzmów nad “uderzonymi” (hebr. פגועים, peguim), tj. opętanymi. Kompozycja ta jest ważna również z tego względu, że zawiera stosunkowo rozbudowany katalog demonologiczny.

W tradycji żydowskiej

Midrasz Bamidbar rozdział 12,3 zawiera informacje o kontekście powstania rzeczonego Psalmu, specjalnym znaczeniu studiów nad Torą oraz o naturze wzmiankowanych w Ps 91:5-6 demonów. Mówi się tam bowiem, że Psalm 91 po raz pierwszy zaśpiewał Mojżesz podczas wspinaczki na górę Synaj, by odpędzić atakujące go anioły zniszczenia (jak nazywano demony). Midrasz wyjaśnia też dokładnie, kim są poszczególne demony. W ten sposób przykładowo interpretuje się tutaj wizualnie, z oglądu “mór niszczący w południe” z wersetu 6:

“Nasi rabini nauczali, że [pomór] to demon. Dlaczego jednak zwie on się pomorem? Rabbi Abba bar Kahana powiedział: ponieważ {morzy} on w trakcie dziennej nauki od czwartej godziny dnia [około 10:00] aż do końca dziewiątej [około 15:00]. Rabbi Lewi powiedział: ponieważ {martwi} on w trakcie popołudniowych lekcji, od końca czwartej godziny dnia aż do początku dziewiątej. {Działa} on nie w cieniu i nie w pełnym słońcu, ale pomiędzy cieniem i słońcem. Jego głowa podobna jest do [głowy] cielca, z czoła wystaje mu róg a [on sam] {kręci się w koło} jak dzban.”

W podobny sposób interpretuje się w tym midraszu pozostałe demony, a wątki te zostały podjęte również w późniejszych midraszach: Tanchuma Naso 23 oraz Szocher Tow Tehilim 91. Warto też wspomnieć, że spisany po hebrajsku renesansowy grymuar magiczny Szimusz Tehilim przedstawia Psalm 91 jako odpędzający „złego ducha” powodującego chorobę.

W chrześcijańskich komentarzach biblijnych

Średniowieczny łaciński komentarz biblijny Glossa ordinaria wprost interpretuje Psalm 91 jako służący do odpędzania demonów w słowach: [e]st enim psalmus iste hymnus contra daemones…

PSALM 91(90) – O Bożej opiece

1 Kto przebywa w pieczy Najwyższego (Eljon)
i w cieniu Wszechmocnego (Szaddaj) mieszka,
2 mówi do Pana (JHWH): «Ucieczko moja i Twierdzo,
mój Boże, któremu ufam».
3 Bo On sam cię wyzwoli
z sideł myśliwego
i od zgubnego słowa.
4 Okryje cię swymi piórami
i schronisz się pod Jego skrzydła:
Jego wierność to puklerz i tarcza.
5 W nocy nie ulękniesz się strachu
ani za dnia – lecącej strzały,
6 ani zarazy, co idzie w mroku,
ni moru, co niszczy w południe.
7 Choć tysiąc padnie u twego boku,
a dziesięć tysięcy po twojej prawicy:
ciebie to nie spotka.
8 Ty ujrzysz na własne oczy:
będziesz widzieć odpłatę daną grzesznikom.
9 Albowiem Pan (JHWH) jest twoją ucieczką,
jako obrońcę wziąłeś sobie Najwyższego (Eljon).
10 Niedola nie przystąpi do ciebie,
a cios nie spotka twojego namiotu,
11 bo swoim aniołom dał rozkaz o tobie,
aby cię strzegli na wszystkich twych drogach.
12 Na rękach będą cię nosili,
abyś nie uraził swej stopy o kamień.
13 Będziesz stąpać po wężach i żmijach,
a lwa i smoka będziesz móc podeptać.

14 Ja go wybawię, bo przylgnął do Mnie;
osłonię go, bo uznał moje Imię (Ha-Szem).
15 Będzie Mnie wzywać, a Ja go wysłucham
i będę z nim w utrapieniu,
wyzwolę go i sławą obdarzę.
16 Nasycę go długim życiem
i ukażę mu moje zbawienie!

Psalm 91 to Psalm dydaktyczny, pochodzący z kół mądrościowych. W wolnym przekładzie Jana Kochanowskiego znany jako popularna pieśń religijna: "Kto się w opiekę". Psalm 91,3 - Hebrajski ma wokalizację słowa "zaraza", o której jednak mówi dopiero werset 6. "Zgubne słowo" - to kłamliwe oskarżenie. Psalm 91,11 - Bóg strzeże swoich wybranych przez aniołów, by nie dopuścić ich do upadku (Przysłów 3,23). Na tekst ten powołuje się szatan podczas kuszenia Jezusa (w. 11-12; Mt 4,6).

Jeśli dziecko miewa koszmary, posyp pod materac, na którym dziecko śpi, podłogę wokół łóżka i meble w pokoju dziecka solą, nie musi być dużo – po szczypcie w każdym miejscu wystarczy, chociaż może też być krąg solny, jeśli problem jest poważniejszy. W trakcie, jak i potem (koniecznie raz przed wschodem Słońca, raz w ciągu dnia, najlepiej do południa) odczytaj z namaszczeniem w sypialni dziecka fragment Psalmu 91 o Bożej opiece. Może być też cały psalm, jeśli czujemy taką potrzebę, a fragment trzy razy powtórzony.

W nocy nie ulękniesz się strachu
ani za dnia – lecącej strzały,
ani zarazy, co idzie w mroku,
ni moru, co niszczy w południe.
Choć tysiąc padnie u twego boku,
a dziesięć tysięcy po twojej prawicy:
ciebie to nie spotka.

Zanim zrobisz rytuał, dokładnie pozamiataj, solidną brzozową miotła, a także na koniec, po rytuale na wieczór pozamiataj albo wciągnij kurze jak i sól odkurzaczem, a miotłą magiczną brzozową pracuj symbolicznie, wymiatając złe duchy. Jeśli koszmary do dziecka jednak powrócą, bardziej stanowczo i z większą determinacją powtórz rytuał. Kiedy dziecko jest chore, cierpi na przewlekłą chorobę, napisz nowym piórem Psalm 9 ze świętym i mistycznym imieniem „Ehyeh-Asher-Ehyeh” na czystym papierze, a potem umieść ten amulet w czystej torebce lub woreczku i zawieś go na szyi dziecka, jako woreczek z talizmanem. Następnie powtarzaj tę modlitwę z szacunkiem z dzieckiem lub do ucha kiedy dziecko mocno śpi i jednocześnie myśl w skupieniu o świętym Imieniu „Ehyeh-Asher-Ehyeh”.

Psalm 67 zapisany w formie mistycznej Menorah

Ochrona przed skorumpowanymi głupcami

Psalm 14 można także odmawiać codziennie, aby wyrzucić ze swojego życia zepsutego czy skorumpowanego głupca, który sprowadziłby człowieka na manowce ze ścieżki prawdy i cnoty, zwłaszcza jeśli towarzyszy mu następująca modlitwa:

“JHWH/Adonai El Emet, oddaję Ci cześć, żyjąc zgodnie z Twoją prawdą i chodząc w Twojej prawdzie. Proszę, wzmocnij mnie swoim Duchem Świętym, aby Twoje święte imię było uwielbione. Amen (Omejn), Selah!

Podobnież, aniołowie Boga uznają każdego, kto codziennie odmawia ten Psalm 14, za sprawiedliwego czyli za równego cadykom (cadik).

Wolność od niebezpieczeństw i cierpień na okres dwudziestu czterech godzin

Aby na jeden dzień uwolnić się od wszelkich niebezpieczeństw i cierpień, można również zmieszać w butelce olejek różany, wodę i sól, siedem razy recytując Psalm 20 i dodatkowo odpowiednią modlitwę, z szacunkiem i cichym głosem. Ta mieszanina, jeśli zostanie wmasowana w dłonie i twarz oraz spryskana na ubranie, sprawi, że będziemy pachnieć słodko. Tego dnia pozostaniemy wolni na dobę od wszelkich niebezpieczeństw i cierpień.

Boski tytuł „Bóg Jakuba” wskazuje, że Pan (JHWH) wybierze jednego, a ominie innego.

Przynoszenie szczęścia, usuwanie pecha

Psalm 4 może być recytowany przez osobę, która pomimo swoich wysiłków miała pecha. Należy ją odmówić czy wyrecytować śpiewnie trzy razy tuż przed wschodem Słońca.

Dodać można także tę modlitwę: Niech Ci się spodoba, o JHWH-Jireh (Dżireh, Gireh), aby pomyślnie powodziły się moje drogi, kroki i czyny. Spraw, aby moje pragnienie zostało w pełni zaspokojone i aby moje pragnienia zostały zaspokojone nawet dzisiaj przez wzgląd na Twoje wielkie i godne chwały Imię, Ha-Szem. Omejn, Selah!

Spełnienie życzenia z psalmem

Jeśli dana osoba ma szczere życzenie, może napisać je dużą czcionką, dużymi literami, na małym kwadracie brązowego papieru. Papier ten należy złożyć i spalić w ognioodpornej misce z piaskiem. Wieczorem można recytować Psalm 4, podczas gdy na zewnątrz, na dworze, na trawniku, rozsypuje się piasek i popiół. Wiatr niesie życzenie. Niektórzy mogą również dodać powyższą modlitwę zastosowaną jako “przynoszenie szczęścia”.

Potrzebny kapitał finansowy dla własnej firmy

Psalm 4 może recytować ktoś, kto potrzebuje inwestorów i kapitału finansowego lub ekonomicznego, aby osiągnąć swój kolejny cel w prowadzeniu biznesu. Należy ją odmówić siedem razy przed wschodem Słońca. Dodanie takiej lub modlitwy dobrze pasuje:

“Niech ci się spodoba, JHWH-Jireh (Dżireh, Gireh), aby powodziło się moim drogom, krokom i poczynaniom. Pozwól mi znaleźć łaskę w oczach inwestorów, którzy nawet dzisiaj przyjmą moją propozycję biznesową lub petycję ze względu na Twoje wielkie i godne Chwały Imię. Omejn, Selah!

Psalmy Żyją Boskim Życiem

Psalmy żyją, wyrażają cały zakres ludzkich emocji, dostarczają tekstów na wszelkie okazje: smutku i radości, sukcesu i porażki, a dla całej cywilizacji Zachodu są nadal podstawowym odniesieniem poetyckim i sposobem ekspresji duchowości i mistyki. Psalmy to jeden z filarów judaizmu, filarów mistyki judaistycznej oraz chrześcijańskiej i gnostyckiej. W tradycji żydowskiej, w gnozie judaistycznej oraz kabbalah, są one stale, obficie i intensywnie obecne. Ich styl, słownictwo, obrazowanie to jedno ze źródeł późniejszej hebrajszczyzny i języka modlitw. Psalmy są obok Tory – czyli w wąskim sensie tego słowa: Pięcioksięgu Mojżesza – podstawowym materiałem, z którego utkany jest żydowski modlitewnik, a także kabalistyczny i chasydzki modlitewnik.

Na przykład na początku modlitw umieszczony jest akapit określany nieraz jako „modlitwa przy wejściu do synagogi” (choć jest odmawiany i w domu, i wszędzie, gdzie wypadło odmawiać modlitwę poranną). Pierwsze zdanie tego akapitu to słynne, wypowiedziane wbrew intencjom, błogosławieństwo nieżydowskiego maga, a wedle tradycji żydowskiej autentycznego proroka, Bileama, zawarte w Księdze Liczb 24,5: „Jakże piękne są twoje namioty, Jakubie, Twoje siedziby, Izraelu!”. Po nim następują kolejne wersety z psalmów: 5,8; 26,8; 95,6; 69,14: „A ja w wielkiej łasce Twojej wstąpię do domu Twojego, ukorzę się w przybytku Twoim świętym, w bojaźni przed Tobą. Boże, umiłowałem siedzibę domu Twojego i miejsce przybytku chwały Twojej. Pójdźmy, ukorzmy się i pokłońmy, klęknijmy przed Bogiem, Stwórcą naszym. A ja – modlitwa moja do Ciebie, Boże, w porę łaski, Panie (JHWH); w wielkim miłosierdziu Twoim odpowiedz mi ziszczeniem pomocy Twojej”.
Te słowa dobrze oddają nastrój modlitw. Oczywiście te i wszystkie wersety, które niżej przytaczamy, są wypowiadane po hebrajsku, w magicznym starym, biblijnym hebrajskim. Tłumaczenia podajemy w wersji rabina Izaaka Cylkowa z 1883 roku, choć są nowsze przekłady, w tym ważny i chętnie współcześnie używany psałterz w tłumaczeniu żydowskiego pisarza Czesława Miłosza. Przykłady obecności psalmów w żydowskim modlitewniku można mnożyć. Niektóre części liturgii zawierają psalmy odmawiane w całości. Psalm 30 zaczyna zasadniczą część modlitw porannych, a wkrótce potem następuje psalm 100, a za nim wszystkie psalmy od 145 do 150. Cicha modlitwa, odmawiana na stojąco, zaczyna się od wersetu 51,17, a w jej dalszym ciągu znajduje się szereg wersetów z psalmów. Inny centralny fragment modlitw zbiorowych, czytanie ze zwoju Tory, też używa wersetów z psalmów – gdy wyjmuje się zwój, wypowiadane jest wezwanie: „Wynoście Boga wraz ze mną, i wywyższajmy imię Jego społem” (Ps 34,4), a następnie znowu „Wywyższajcie Wiekuistego…” (Ps 99,5.9).
Poza tym w tradycyjnym modlitewniku na każdy dzień tygodnia przeznaczony jest psalm odmawiany pod koniec modlitw porannych: na niedzielę psalm 24, na poniedziałek psalm 48, na wtorek psalm 82, na środę psalm 94, na czwartek psalm 81, na piątek psalm 93. W trakcie ostatniego miesiąca przed Nowym Rokiem codziennie recytowany jest psalm 27. Modlitwa po jedzeniu zaczyna się w święta od psalmu 126, a w dni powszednie od psalmu 137. Wspomniane psalmy recytowane są w całości. Mimo anachroniczności niektórych sformułowań, mimo pojawiających się słów wyrażających negatywne emocje, np. tzw. złorzeczenia – co często nie odpowiada naszej aktualnej wrażliwości czy może tylko naszej aktualnej sytuacji – na ogół nie przycina się tekstu ze względu na szacunek dla jego integralności. Wśród bardzo tradycyjnych Żydów jest zwyczaj recytowania całej Księgi Psalmów w ciągu każdego tygodnia lub nawet w poszczególne dni (zatem od 52 do 365 powtórzeń Księgi Psalmów rocznie).
W średniowieczu modlitwa psalmami była nieraz traktowana jako magiczna ochrona przed niebezpieczeństwami, słabością, złoczyńcami. Takie magiczne użycie psalmów było krytykowane już wówczas przez co bardziej racjonalistycznie nastawionych rabinów. Rzecz jasna, takie podejście nie przemawia również do ludzi chorobliwie nowoczesnych, ale chętnie jest kultywowane przez kabalistów i praktyków hoodoo czy voodoo. Jednak i dziś można umacniać swoją wiarę (lub zakorzenienie w tradycji) przez traktowanie psalmów jako słów znaczących, które z głębi żydowskiej historii niosą przekonanie o sensie naszego życia i naszych ludzkich poczynań. Można na przykład spróbować sposobu uzdrowienia wewnętrznego i przezwyciężania grzechu, zaproponowanego ponad dwieście lat temu przez charyzmatycznego rabina Nachmana z Bracławia. Jest to odmawianie kolejno dziesięciu psalmów: 16, 32, 41, 42, 59, 77, 90, 105, 137, 150.
Tradycja mówi, że większość psalmów jest autorstwa króla Dawida, a pozostałe napisał ktoś inny, np. Asaf, przewodnik (dyrygent) chóru w owych czasach, synowie Koracha, król Salomon, a nawet Mojżesz – Dawid zebrał je w całość i dodał wiele z inspiracji od Boga. Krytyczne podejście podważa niektóre elementy tradycyjnego przekazu i wskazuje, że część psalmów jest znacznie późniejsza, ale mogła być uwspółcześniona aby były zozumiałe dla późniejszych wersji hebrajskiego. Jednak historia psalmów sięga czasów starożytnych i nie ma powodów, żeby wątpić, że przynajmniej pewne sformułowania mają początek u króla Dawida i w jego epoce, a może nawet dużo wcześniej w kulturze chaldejsko-semickiej. Wedle tradycji psalmy te dokumentują jego wewnętrzne zmagania i mają być dla nas świadectwem i wskazówką, jak zwalczać skłonność do zła, jak – nawet w najgorszych momentach – utrzymywać dobrą relację z Bogiem, czyli, używając języka teologii, zawierzyć Opatrzności Bożej, Niebiosom. Jak mówi król Dawid: „Wiekuisty rzekł do mnie: Tyś mój syn, jam cię dziś światu wydał” (Ps 2,7). Recytowanie psalmów to niejako przynależność, znak przynależności do Sefiry Królestwa Bożego, do Malchut.
Słów, wersetów, obrazów i metafor używanych w liturgii i żydowskim życiu religijnym dostarczają oczywiście nie tylko psalmy, lecz również Tora, prorocy, księgi historyczne i literatura rabiniczna. Jednak rola psalmów jest szczególna. Psalmy Żyją i Wyrażają cały zakres ludzkich emocji. Tradycyjnym Żydom oraz kabalistom, mistykom i magom, dostarczają tekstów na wszelkie okazje: smutku i radości, sukcesu i porażki. W nawet najbardziej unowocześnionych wersjach judaizmu wersety z psalmów używane są do dekorowania synagogi; przykładem jest „Stawiam Boga przed sobą zawsze” (Ps 16,8). A dla całej cywilizacji Zachodu psalmy są nadal podstawowym odniesieniem poetyckim i sposobem ekspresji duchowości i mistyki.
Ta wspólna obecność psalmów jest dla ludzi mistycznych i magicznych źródłem poczucia wspólnoty. Nie jest przypadkiem, że na pomniku wzniesionym za pierwszej, autentycznej „Solidarności” jest cytat z psalmu 29,11: „Pan da siłę swemu ludowi, Pan da swemu ludowi błogosławieństwo pokoju”. Od wielu lat spotkania Polskiej Rady Chrześcijan i Żydów rozpoczynają się od lektury któregoś z psalmów po hebrajsku i po polsku, po czym następują osobiste refleksje uczestników. Wspólna modlitwa psalmami łączy ludzi ducha na poziomie najgłębszym, poza różnicami wyznaniowymi czy denominacyjnymi. Pozwala dostrzec bogactwo duchowe drugiej tradycji, a zarazem umocnić się w swojej tożsamości wywodzonej od króla i Królestwa. 
W trakcie modlitewnych upamiętnień Zagłady, Holokaustu, organizowanych co roku przez Polską Radę Chrześcijan i Żydów używamy słów psalmów. Własne słowa wydają się nieadekwatne i grożą wątpliwej jakości patosem, natomiast wersety sformułowane tysiące lat wcześniej, porosłe patyną wieków, ale zawsze żywe, są dostatecznie mocne i wyraziste, żeby uznać, iż są w stanie wyrazić naszą reakcję. Żydzi i chrześcijanie odmawiają w kolejnych miejscach warszawskiej ścieżki pamięci, prowadzącej od jednego pomnika do drugiego, psalmy: 44, 140, 74, 94, 88, 70. Inna inicjatywa Polskiej Rady Chrześcijan i Żydów to Bliskie Spotkania wokół psalmów. Organizowane są one nieregularnie, m in. w warszawskiej synagodze Ec Chaim. Dzięki nim Żydzi i chrześcijanie spotykają się w sposób, który głęboko łączy wyznawców obu religii – bo bez żadnego wahania możemy odmawiać ją wspólnie. Te same słowa są przecież częścią duchowej tradycji i żydowskiej, i chrześcijańskiej, a także łączą wyznawców hoodoo, santerii, voodoo i kabbalah. Podczas każdego takiego spotkania czytamy słowa wybranego psalmu, czasem śpiewamy, wsłuchujemy się w nie, modlimy się nimi, słuchamy komentarzy teologicznych i egzystencjalnych oraz dzielimy się refleksjami i skojarzeniami ze słowami psalmu. Czujemy, że dzięki temu starożytny tekst żyje. Psalmy są mistyczne i magiczne, ciągle żywe, wiecznie żywe.
Nie ma chyba dziś drugiego równie popularnego systemu praktycznej magii co biblijne psalmy. Można śmiało założyć, że w każdej sekundzie gdzieś na Ziemi jest ktoś, kto akurat odmawia któryś z biblijnych psalmów w intencji powrotu do zdrowia, zapewnienia bezpieczeństwa, wyjścia z ubóstwa, czy znalezienia miłości. Niezmienną popularność tych lirycznych pieśni króla Dawida zarówno wśród wyznawców judaizmu jak i chrześcijaństwa można tłumaczyć na wiele sposobów, jednak zdaniem kabalistów i magów kluczową rolę odgrywają dwa z nich. Po pierwsze, biblijne psalmy jak żadne inne modlitwy, łączą marność ludzkiej egzystencji, nasze słabości, nędzę i strach z tym co najwyższe, ze świętością Ha-Szem, Świętego Imienia Boga. Są niejako gotowymi receptami, pozwalającymi wyrazić nawet prostym ludziom swoje cierpienie ale i radość i miłość do Boga, El, Eloah, Ellah, wznieść duszę w szczerej modlitwie, by uzyskać przebaczenie i zmiłowanie Boga, El Elohim. Po drugie, biblijne psalmy wywierają wpływ na świat w sposób, który może być zrozumiały tylko dla wierzących, a który dla scjentystycznych bezbożników (pustaków) pozostaje z konieczności niepojęty – Łaski Opatrzności nie da się przecież zmierzyć szkiełkiem i okiem, ani nawet uchwycić w socjologicznej ankiecie. Nie dziwi więc, że słynny rabin Nachman z Bracławia mówił: „jest wielkim dobrodziejstwem ze strony Boga, Eloah, że pozwala nam zwracać się do Niego na ludzki sposób”.
Bezpośredni kontakt z Bogiem to jednak śliska sprawa, więc średniowieczne dziełko Sefer Szimmusz Tehilim („Magiczne Użycie Psalmów”), przypisywane Chaj Gaonowi, rabinowi żyjącemu na przełomie X i XI wieku, przez wiele lat znajdowało się na indeksie ksiąg zakazanych watykańskiego kościoła katolickiego. Opisując magiczne i teurgiczne użycie biblijnych psalmów w tak praktycznych celach jak przykładowo bezpieczne przekroczenie rzeki, zwyciężenie przeciwnika w sądzie, wyleczenie gorączki, leczenie kaca, a nawet doprowadzenie wrogów do śmierci, kładło nacisk na właściwe użycie 72 Boskich Imion, mających nadawać psalmom ich cudotwórcze moce. Jednocześnie rabiniczny judaizm, podobnie jak i watykański kościół katolicki, nie był przecież zachwycony magicznym wykorzystaniem modlitw czy pieśni króla Dawida. Talmud ostrzega przed użyciem słów hebrajskiej Biblii (Tanach) do celów świeckich, chociaż magia nie jest i nie może być świecka. Z perspektywy rabinicznych autorytetów niczym nie różni się to od zakazanej w Biblii czarnej magii (czanoksięstwa), wróżenia (z pomocą demonów) czy wypatrywania znaków (od demonów, od asmodeuszy czy szeddimów, dżinnów). Jednakże, magicznemu traktowaniu biblijnych psalmów nie sposób zaprzeczyć, przynajmniej w niektórych tradycjach. Taki choćby owiany wątpliwą sławą grimuar, znany jako 6-ta i 7-ma Księga Mojżeszowa, wchłonął jedno z niemieckich wydań Sefer Szimmusz Tehilim. Także i zachodnia tradycja salomonowa czy setycko-henochiańska nie oszczędzała sobie biblijnych psalmów jako elementu magicznego rytuału.
Nie można jednak utożsamiać ostrzegania z wyklęciem z zakazywaniem posługiwania się psalmami. Praktyki magiczne w judaizmie miały się znacznie lepiej niż w chrześcijaństwie, wielu uznanych rabinów sięgało po przeróżne duchowe działania (segulot), amulety (kameot), uzdrowienia (refuot) czy inkantacje (lachaszim), aby odmieniać poprzez Boskie Imiona ludzkie życie na lepsze – a gdy na ziemiach polskich w XVIII wieku za sprawą Baal Szem Towa rozkwitł mistyczny chasydyzm, ekstatyczny judaizm, żydowska bhakti, magiczne wykorzystanie biblijnych psalmów stało się praktyczną codziennością, kultywowaną także przez szeptunki prawosławne. Jak mówił ten wielki mistyk: Prosta, prawdziwa wiara żydowskiego mężczyzny lub kobiety, która znajduje wyraz w recytacji psalmów, jest najwyższym poziomem przywiązania do Boga. Wzbudza ona Boskie miłosierdzie Boga i zapewnia wsparcie temu, kto recytuje te święte słowa w duchu jedności z Bogiem. Żydzi jednakże, recytują i śpiewają magiczne psalmy w języku hebrajskim, co uważane jest za mocniejszą magię! 
Skoro już możemy sięgać po to wsparcie jakim są biblijne psalmy, to czemu nie postarać się, by było ono jak największe, a znakomity kabalista Jacobus G. Swart w swojej książce "The Book of Magical Psalms" przedstawia modlitwę, która ma być właśnie sposobem na zwiększenie mocy odmawianych psalmów. Jej pochodzenie nie jest oczywiste, a sam Swart wskazuje na dwa hebrajskie modlitewniki: wydany w 1815 roku w Wiedniu Seder Tefilot Tikun Ezra: kolel tefilot kol hashanah, oraz wydany w Warszawie w 1898 roku Sefer Meir Tehilot – ale niewykluczone, że jest ona znacznie starsza, sięgając średniowiecza. Najważniejszy jest jednak jej przekaz: w modlitwie psalmicznej prosimy Boga, by potraktował odmawiane przez nas psalmy tak, jak gdyby sam Król Dawid je czytał, skupiając naszą duchową uwagę i intencję. Jednocześnie rozmyślamy o pewnych tajemnicach ezoterycznego judaizmu, które tu zaledwie pokrótce podsumujemy.
  1. Wspominane jest wycięcie zuchwałych sił – niewątpliwie odniesienie do Szatana (Satan, szeddim) i złej inklinacji w człowieku, będącej źródłem złych sił, ale którą człowiek dzięki modlitwie może przezwyciężyć.
  2. Odniesienie do chaszczy i cierni dotyczy nieczystych sił, które uniemożliwiają nam zbliżenie się do Boga, El, Eloah, Elohim, ujawnienie tkwiącej w nas świętości – i które mogą nawet przywiązać nas do zła, gdy zabraknie nam zdolności do odróżnienia między ową świętością, a opacznie rozumianą wolną wolą.
  3. Otoczona tymi chaszczami i cierniami Niebiańska Róża, to żeńska forma manifestacji Boga, Szechina, Córka sefiry Bina, Narzeczona, Żona i Kochanka Świętego, której zjednoczenie z Ukochanym w Tiferet oznacza kosmiczną jedność, i która zawiera w swojej tajemnicy wszystkie kobiety świata.
  4. Wreszcie zaś, jak wyjaśnia Swart, Lewanon (z hebrajskiego rdzenia lamed-bet-nun, biel), ale też Liban, to kabalistyczny symbol sefirotów Keter (Korona), Chochma (Mądrość) oraz Malkut (Królestwo). Oznacza też świątynię, która oczyszcza (wybiela) Izrael z jego grzechów poprzez ofiary, oraz miejsce, w którym Kosmiczne Drzewo zapuszcza swoje siedemdziesiąt dwa korzenie.

Pozostaje przedstawić samą modlitwę do odmawiania przed psalmami:

Oryginalna hebrajska wersja (czytana od prawej do lewej strony):

יחי רצון מלפניך יהוה אלהינו ואלהי אבותינו הבוחר ברור עבדו ובזרעו אחריו והבוחר בשירות ותשבחות שתפן ברחמים אל קריאת מזמורי תחלים שאקרא כאלו אמרם דוד המלך עליו השלום בעצמו זכותו יגן עלינו ויעמד לנו זכות פשוקי תחלים וזכות תב־ת־הם ואותיותיהם ונקודותיהם וטעמיהם והשמות היוצאים מהם מראשי חבות ומכופי חכות לכפר פשעינו רעיונותינו וחטאתינו ולזמר עריצים ולהכרית בל ההוה־ם והקוצים הסובבים את השושנה העליונה ולהבה אשת נעורים עם דודה באהבה ואחוה ורעות ונרשם ימשך לנו שפע לנפש רוח ונשמה לטהרנו כעוונותינו ולמלוח חטאתינו ולכפר פשעינו כמו שמלה־ לדוד שאמר מזמורים אלו לפניך כמו שנאמד גם יהוה העביר חטאתך לא

תמות ואל תקחנו מהעולם הזה קדם זמננו עד מלאת שנותינו בהם שבעים שנה באופן שנוכל לתקן את אשר שחתנו וזכות דוד המלך עליו השלום יגן עלינו ובעדנו שתאריך אפך עד שובנו אליך בתשובה שלמה לפניך ומאוצר מתנת חנם הנני כדכתיב

וחנותי את אשר אחון ורחמתי את אשר ארחם וכשם שאנו אומרים לפניך שירה בעולם הזה בך נזכה לומר לפניך י! יהוה אלהינו שיר ושבחה לעולם הבא ועל ידי אמירת j תחלים תתעורר חבצלת השרון ולשיר בקול נעים בגילת j ורנן כבוד הלבנון נתן לה הוד והדר בבית אלהינו j במהרה בימינו אמן סלה

Transkrypcja (angielska pisownia):

Y’hi ratzon mil’fanecha YHVH eloheinu veilohei avoteinu habocheir b’david av’do uv’zar’o aharav v’habocheir b’shirot v’tish’bachot sheteifen b’rachamim el k’ri’at miz ’morei t’hilim she ‘ek’ra k’ilu am’ram david hamelech alav hashalom b’atz‚ mo z’chuto yagein aleinu v’ya’amod lanu z’chut p’sukei t’hilim uz’chut teivoteihem v’otiyoteihem un’kudoteihem v’ta’ameihem v’hasheimot hayotz’im meihem meiroshei teivot umisofei teivot l’chapeir p’sha’einu va’avonoteinu v’chatoteinu ul’zameir aritzim ul’hach’rit kol hachochim v’hakotzim hasov’vim et hashoshanah ha’el’yonah ul’chabeir eishet n’urim im dodah b’ahavah v’ach’vah v’rei’ut umisham yimashech lanu shefa la’nefesh ru’ach u’n’shamah l’tahareinu mei’avonoteinu v’lis’lo’ach chatoteinu ul’chapeir p’sha’einu k’mo shesalach’ta l‘david she’amar miz’morim eilu l’fanecha k’mo shene’emar gam YHVH he’evir chatat’cha lo tamut…

v’al tikacheinu meiha’olam hazeh kodem z’maneinu ad m’lot sh’noteinu bahem shiv’im shanah b’ofan shenuchal l’takein et asheir shichat’nu uz’chut david hamelech alav hashalom yagein aleinu uva’adeinu sh’ta’arich ap’cha ad shuveinu eilecha bit’shuvah sh’leimah l’fanecha umei’otzar mat’nat chinam chanei’nu k’dich’tiv

v’chanoti et asher achon v’richam ‘ti et asher arachem uch’sheim she’anu om’rim l’fanecha shira ba’olam hazech kach niz’kech lomar l’fanecha YHVH eloheinu shir ush’vachah la’olam haba v’al y’dei amirat t’hilim tit’oreir chavatzelet hasharon v’lashir b’kol na’im b’gilat v’ranein k’vod hal’vanon nitan lah hod v’hadar b’veit eloheinu bim’heirah b’yameinu Omein Selah…

Tłumaczenie na język polski:

Niech będzie wola Twoja, YHVH (Adonai), Boże nasz i Boże naszych ojców, który wybrałeś Dawida, swego sługę, i jego potomstwo po nim, i który wybierasz pieśni i chwałę, abyś z miłosierdziem przyjął wybrane Psalmy, które będę recytować, tak jakby wypowiedział je sam błogosławionej pamięci Król Dawid, niech jego zasługi nas chronią. I niech zasługi wersetów Psalmów będą na naszą korzyść, i zasługi ich słów, i ich liter, i ich samogłosek, i ich kantylacji, wraz ze Świętymi Imionami, które są z nich utworzone, z wielkich liter słów i z końcowych liter słów, aby zadośćuczynić za nasze występki, nieprawości i przewinienia, aby wyciąć zuchwałe siły i połamać wszystkie chaszcze i ciernie, które otaczają Niebiańską Różę, i aby zjednoczyć Oblubienicę Młodości z jej Ukochanym w miłości, braterstwie i towarzystwie. A stamtąd ich zjednoczenie może przynieść obfitość hojności naszemu Nefesh (Instynktownemu Ja), Ru’ach (Świadomemu Ja) i Neshamah (Boskiemu Ja), aby oczyścić nas z naszych nieprawości, przebaczyć nasze przewinienia i zadośćuczynić za nasze występki, tak jak przebaczyłeś Dawidowi, który śpiewał te Psalmy przed Tobą, jak jest powiedziane „YHVH zgładził także twój grzech; nie umrzesz” [2 Samuel 12:13].

I nie zabieraj nas z tego świata przedwcześnie, aż do ukończenia naszych lat, siedemdziesięciu lat między nimi, abyśmy mogli naprawić to, co zniszczyliśmy. A zasługa króla Dawida, błogosławionej pamięci, będzie nas [i za nas] strzec, abyś mógł z nami wytrzymać, aż powrócimy do Ciebie w pełnej skrusze przed Tobą, i bądź dla nas łaskawy ze skarbca Twej nieograniczonej łaski, jak napisano: „a będę łaskawy, dla kogo będę łaskawy, i okażę miłosierdzie, komu okażę miłosierdzie” [Wj 33,19].

I tak jak odmawiamy przed Tobą pieśń pochwalną w tym świecie, tak będziemy mieli też przywilej odmawiania przed Tobą, YHVH, naszym Bogiem, pieśni i pochwał w przyszłym świecie. I przez odmawianie Psalmów obudzimy Różę Szaronu, aby śpiewała przyjemnym głosem, z ekstazą i radością. Niech będzie jej dana chwała Lewanonu, majestat i splendor w Domu Boga naszego, szybko za dni naszych. Amen Selah.

Jacobus Swart poucza, że należy zakończyć tę modlitwę fragmentem Psalmu 95 (1-3):

לְכוּ, נְרַנְּנָה לַיהוָה; נָרִיעָה, לְצוּר יִשְׁעֵנוּ.
נְקַדְּמָה פָנָיו בְּתוֹדָה; בִּזְמִרוֹת, נָרִיעַ לוֹ.
כִּי אֵל גָּדוֹל יְהוָה; וּמֶלֶךְ גָּדוֹל, עַל-כָּל-אֱלֹהִים.

l’chu n’ran’nah la YHVH nari’ah l’tzur yish’einu
n’kad’mah panav b’todah biz’mirot nari’a lo
ki eil gadol YHVH umelech gadol al kol elohim!

czyli po polsku (tłumaczenie ks. bp. Kazimierza Romaniuka, Biblia Warszawsko-Praska):

“Przyjdźcie, śpiewać będziemy radośnie przed Panem (JHWH) i wysławiać skałę naszego zbawienia. Zbliżmy się z uwielbieniami do Jego oblicza, zaśpiewajmy Mu pieśni radości.
Bo Pan (JHWH) nasz jest wielkim Bogiem (ELOHIM) i władzę ma nad wszystkimi bogami.”

Do widzenia, Lehitra’ot!

Hoodoo w Bryce Canyon w USA

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *