Zajmijmy się dzisiaj pojęciami takim jak ezoteryka i okultystyka oddawane przez wedyjskie pojęcie upaniszada. które to pojęcia i kryjąca się pod nimi Mądrość Boża są dzisiaj często wyszydzane przez ludzi reprezentujących religijność materialistycznego czyli najniższego i najciemniejszego rodzaju. Spójrzmy zatem najpierw na znaczenie obu europejskich słów ujętych jako jedna ezoteryka, a potem na istotę, która stanowi duchowe źródło ezoteryki tak jak jest ono pojmowane wśród joginów czyli na Kālī.
1. Ezoteryka – Wiedza tajemna, nauka dostępna tylko dla wtajemniczonych lub wybranych; tajemnica bądź nauka wewnętrzna. W systemie religii hinduistycznych (wedyjskich) jest to tak zwana upaniszada – wiedza przekazywana z ust mistrza do ucha ucznia odpowiednio rozwiniętego i uzdolnionego w pojmowaniu. U buddystów jest to tak zwana upadeśa (tajemna instrukcja). Ezoteryka to termin pochodzący z greckiej kultury duchowej od esotericos – wewnętrzny, zamknięty, sekretny. Okultystyka (okultyzm) to termin pochodzenia łacińskiego od occulrus – tajemny, ukryty, sekretny. Oba terminy oznaczają dokładnie ten sam najwyższy i najgłębszy stopień pojmowania prawd duchowych. Termin ten często jest odnoszony do najgłębszej części wiedzy (dżńana, gnosis) czy nauk i praktyk duchowej Drogi Bożej, czystej Drogi bitej. W istocie swej, terminy ezoteryczny i okultystyczny mają dokładnie to samo znaczenie, chociaż ziemskie źródła mogą pochodzić z pozoru z odmiennych kręgów kulturowych czy religijnych, takich jak islam czy celtica.
2. Ezoteryka – Nauka tajemna (okultna, okultystyczna), która mistrzowie przekazują uczniom w sposób inicjacyjny jako duchowe wtajemniczenie. Ezoteryka obejmuje znaczenie przekazywanych rytuałów, symboli, słów specjalnych w sposób ponadczasowy i ponadreligijny czy raczej interreligijny. Ezoteryka może być przyjmowana tylko w odpowiednio odbiorczym stanie świadomości, jest zatem dostępna tylko dla wybranych. Przekazywanie wiedzy ezoterycznej niewtajemniczonym i nieprzygotowanym do jej pojęcia grozi jej wypaczeniem, stąd obowiązek milczenia ciążący na wtajemniczonych. W sposób demokratyczny na zasadzie dyskusji ciężko jest wypracować jakąkolwiek możliwość ezoterycznej edukacji. Stąd dobrze się zastanowić czy jakiekolwiek forum ezoterycznych dyskusji ma sens, gdyż służyć może ciemnym istotom do plugawienia tego co światłe i duchowe, a nie służyłoby faktycznie zainteresowanym wymianą swej wiedzy ezoterycznej osobistościom duchowym. Cóż wymagać zresztą od osób, które nie miałyby się czym wymieniać takim jak fundamentaliści, sataniści czy chaotycy etc. itp., którzy znaleźliby się w takim kręgu. Kluby i kółka w których ciągle się dyskutuje duchowe nauki zamiast je praktycznie wcielać w życie zmierzają zresztą zawsze do degrengolady i chaosu…
3. Ezoteryka w szerszym znaczeniu to termin określający wszystko co opiera się na głębszym wymiarze religii w którym dochodzi do spotkania z magicznymi mocami duchowymi oraz z głębokimi naukami duchowymi opartymi na fundamencie zrozumienia jedności celu wszystkich religii czy dróg duchowych. Kultywuje się duchową medycynę (uzdrawianie), astrologię, magię, alchemię, współpracę z aniołami (dewami), metafizykę, święty taniec, rytualne gesty i znaki, sztukę oddychania, wibracje dźwięków i wiele innych dziedzin wiedzy i praktyki. Niektórzy ludzie uważają, że choć pogłębiają własną religię i prawdy wiary jednocześnie zaprzeczają jakoby mieli coś wspólnego z ezoteryką, okultystyką czy gnozą. Albo więc cierpią jedynie na rozdwojenie jaźni albo też ich umysły są jeszcze bardziej chore na hubris (obłudę, hipokryzję), co w istocie jest grzechem najgorszego rodzaju na duchowej drodze. Ezoteryka odsłania głębokie tajemnice wiary, misterium religijnej duchowej drogi…
**********
O ezoteryce powiedziano, że nie rzuca się pereł przed wieprze aby ich snadź nie podeptały ani nie daje się psom tego co święte aby tym nie wymiotowały. Dlatego na ezoteryczne nauczanie raczej nie trafia się z ogłoszenia w gazecie, bo wtedy nie ma miejsca na rozważania o perłach i okultnych świętościach ezoteryki. Może by się udało, gdyby założyć jakiś zamknięty krąg wybranych na który nikt nie może się zapisać a jedynie może być przyjęty. Jednak zawsze będzie to bardziej wewnętrzny krąg niźli osoby z ogłoszenia i ulicy. A kilku osobom w bardzo prywatnych kręgach duchowych nauczyciele mogą jednak cośkolwiek przekazać! Nauki pisane miewają zresztą ambicję co najwyżej wprowadzenia w niektóre ezoteryczne zagadnienia…
Joga zwana jest ezoteryką hinduizmu, sufi zwane jest ezoteryką islamu, a mistyka światła Orygenesa czy droga na górę Karmel Św. Jana od Krzyża to ezoteryką chrześcijańska. Dobre wprowadzenia we współczesną Prawdziwą Ezoterykę o uniwersalnym i ponadczasowym charakterze zawiera przekaz nauk Żywej Etyki Agni Jogi napisany przez Helenę Roerich, cykl nauk Alicji Bailey zawarty w 25 potężnych tomach poświęconych nauce okultnej według Tybetańczyka Dźłalkhul, przekaz Orędzia Sufich (The Sufi Message) dany przez Hazrat Inayat Khan. Dobre małe wprowadzonko czyni też chociażby prof. G.O.M. w swej pracy Tajemna Wiedza Duchowa. To parę przykładów gdzie szukać Wiedzy Światłości.
Tak dawny jak i współczesny satanizm, chaotyka, setianizm, lucyferianizm i podobne odmiany bajań sił ciemności stanowią raczej wypaczenie lub zaprzeczenie wszelkiej ezoteryki i w żaden sposób do ezoteryki czyli do okultystyki nigdy nie należały ani nie należą. Za to zawodowe prymitywne oczernianie nauk ezoterycznych jako satanistycznych, ktoś zapewne płaci demonicznym istotom, które się tegoż dopuszczają. Kto się utożsamia z satanizmem czy chaotyka na pewno nie jest żadnym ezoterykiem ani okultystą. Zwykle bowiem zaprzecza podstawowym prawdom duchowym zawartym w Świętych Pismach religii objawionych. Ezoteryka bowiem jest jedynie, umożliwiającym głębsze zrozumienie, scaleniem duchowej wiedzy religijnej.
Podstawy wiedzy ezoterycznej można osiągnąć studiując Święte Pisma religii objawionych takie jak Biblia, Koran, Awesta, Weda, Adi Granth… pod kątem jedności ich nauk. Jest to doskonała droga duchowa tzw. Prawdziwej Religii. Mistyka porównawcza pod hasłem jedności i podobieństw to właśnie jest fundament ezoteryki. Szukanie różnic i odmienności prowadzi do chaosu i ściemnienia duszy. Jest bowiem tylko jedna religia dawana ludzkości w różnych czasach ale zawsze w całości i bez zmian w jej pryncypiach i zasadach. Jak już osiągniemy oświecającą jedność takiego pojmowania nauk Świętych Pism będziemy na pierwszym stopniu Prawdziwej Ezoteryki, gdzie rozpoznamy, że wszystko jest jednym. Tak się zdobywa podstawy wewnętrznej wiedzy duchowej w as-Sufija al-Qadarija czyli w sufickim Zakonie Kadaria . jak to się wygodnie spolszcza. To jedna z czterech najgłówniejszych ezoterycznych dróg islamskiej mistyki. Tak samo uczył pojmować głębię religii Hermes Trismegistos i Henoch. Tak samo uczył Padmasambhawa, a jego następcy tak uczą aż po dzień dzisiejszy. Nagaradźa Babadźi i jego autentyczni uczniowie także przekazują tę sekretną drogę pojmowania, czego dał też wyraz wedantyjski Siwaśankara. Dziś uczy tym sposobem chociażby Satya Sai Baba. Oto właściwa wiedzy i właściwy pogląd, także właściwy pogląd Pana Buddy i Pana Jezusa.
Anioły takie jak Raziel (Dźnanadewa) czy Ofiel (Światło boskiego zamiaru) strzegą ezoterycznych tajemnic duchowych i nie zezwalają aby każdy miał do nich dostęp. Stąd wiedz aby zachować wielką wdzięczność, kiedy możliwość studiowania głębszej wiedzy duchowej pojawi się przed tobą. Wiele osób bowiem przychodzi do szkół ezoterycznych, a potem pochopnie je porzuca. Potrzeba jednak wielkiej cierpliwości dla ezoterycznych studiów i ogromnej wytrwałości. Ofiel sprawuje władzę nad planetą Merkury i jest jednym z 14 duchów kierujących Empireum, Świątynią Boga w niebiosach. Pod rozkazami Ofiela służy sto tysięcy mniejszych anielskich duchów udzielających oświecającego światła rozumienia i pojmowania. Archanioł Ofiel jest owym aniołem oświeconego rozumu czyli Merkurego. Raziel to dosłownie “tajemnica Boga”, “anioł tajemnic”, “anioł tajemnych światów i wódz najwyższych tajemnic”. Archanioł ten jest strażnikiem świętej księgi w której przechowywana jest. czy może lepiej, zawarta jest cała mądrość ziemska i niebiańska jaka była i jaka jest i jaka będzie. Jest to pełna i doskonała niebiańska Weda (Wiedza).
W zasadzie wyróżnia się trzy stopnie tajemnej wiedzy duchowej zwanej też okultystyką. Stopień pierwszy – SECRETUM – to wiedza utrzymywana w ukryciu i mało rozpowszechniona acz dostępna dla usilnego poszukiwacza duchowego. Stopień ten dotyczy głębszego wyjaśnienia symboli, słów i dźwięków oraz praw życia. Drugi stopień – ARCANUM – to tajemnica potrzebna dla poznania określonej grupy rzeczy i zjawisk, praw lub zasad. Zwykle dotyczy wiedzy unifikacyjnej i jednoczącej naszą duchową drogę rozwoju oraz nasze życie we wszystkich jego aspektach. Stopień trzeci – MYSTERIUM – to wspaniały system arkanów i sekretów, syntetyzowany przez oznaczoną szkolę ezoteryczną, jako podstawa jej kontemplacji i miara jej duchowej działalności. Stopnie ezoterycznej wiedzy korespondują wprost ze związkiem z aniołami kolejnej z trzech sfer akaśa.
**********
Religia to sama rozkosz powrotu do Boga. Religia to ponowne lgnięcie do Jedynego Źródła jakim jest Bóg, ciągle jeden i ten sam, chociaż ludzie rozmaicie Go opisują, jak ślepcy którzy obmacywali słonia. Cóż noga i trąba czy ogon słonia różnią się nieco, więc obraz ślepców był cząstkowy. Czyż nie ma ezoterycznej mistyki chrześcijańskiej, buddyjskiej, hinduskiej aby w duchu religijności rozwijać głębsze kwestie jedynej autentycznej RELIGII jak dana jest przez Stwórcę?
RELIGIA – wszystko to co robi człowiek któremu obudziła się najgłębsza tęsknota duszy – miłość do swego Stwórcy, do Elohim, do Allah. do Brahmana. Czyż jest ktoś kto kocha Pana swego Boga i czuje że w sercu obudziła się prawdziwie tęsknota ku Bogu Jedynemu, Stwórcy Światów? Chyba wtedy dopiero można zacząć mówić czym jest religia – miłość do Boga.
A tych co są religijni z głębi serca tak samo nie da się zgłębić jak i tych co zakochali się naprawdę w drugim człowieku. O czym mówią Ci, którzy nie rozmiłowali się w Bogu? Chyba o tym co i Ci, którzy usiłują teoretyzować o miłości nigdy się nie zakochawszy. Miłość Boga jest jedyna i prawdziwa i płynie z głębi serca i nie znasz ani dnia ani godziny kiedy przyjdzie na ciebie zakochanie w (Bogu twoim Stwórcy. Dusza jest smutna gdy tęskni do Boga. Dusza jest radosna gdy obcuje z Bogiem.
CZARNA MADONNA PRAWDZIWA BOGINIĄ EZOTERYKI
KĀLĪ (KAALII) – tak piszemy gdyż tak czyta się to imię napisane w oryginale z długimi samogłoskami. W sanskrycie są bowiem niektóre samogłoski w dwóch wersjach, krótkiej czyli normalnie czytanej i długiej czyli czytanej mniej więcej jako 2-3 razy dłuższe od zwykłych czyli krótkich. I potrafi być tak, ze KALI przez krótkie samogłoski mogłoby znaczyć i znaczy de facto zupełnie co innego niż KAALII pisane długimi samogłoskami, jak akurat ma być w wypadku szacownej DEWI czyli Anielicy Bożej zwanej też Czarną Madonną. Uwielbiam podkreślać, że w hinduskiej koncepcji raju. obie płcie są reprezentowane i temat dewis (l.mn.) jest bardzo wyraźnie podkreślony. Anioły (Dewas) mają drugą płeć do pary w związku z czym jest wesoło i wcale nie nudno.
Istnieją trzy wielkie sfery niebios: Bhuta Akaśa, Mana Akaśa oraz Citta Akaśa. Każda z nich podzielona znów na 3 podsfery. Bardzo arystokratycznie jest w dewaczanie, jednak w każdej ze sfer wielkich jest demokratycznie a nawet swawolnie… Środkowe niebiosa są przykładowo zamieszkiwane przez apsarasy (niebiańskie tancerki) i gandharwów (niebiańskich muzykantów). To od nich pochodzi cała joga maithuna czyli to co zwykle się zwie tantrą niezbyt słusznie, gdyż oprócz nauki miłowania i rozkoszowania się płcią przeciwna, tantrą zawiera jeszcze inne (łącznie 72) grupy tzw. nauk wyzwalających….
Wracając do Kaalii, imię pochodzi od słowa Kaala oznaczającego przede wszystkim czas, cykl czasu, eon, epokę. Jej głównym miejscem koncentracji jest lotos zwany stupłatkowym, umiejscowiony u szczytu głowy tuż pod czaszką. Jest to dobrze znana też buddystom Kaalaćakra. Jest to lotos służący do pokonywania czasu, także cyklów czasowych lub może lepiej lotos sublimacji trwania i działania czasu aż do jego świadomego przekroczenia.
Oom Kaalii, Oom Kaalii, Oom Kaalii, Oom Kaalii;
Oom Kaalii, Oom Kaalii, Oom Kaalii, Oo..mm!
Oo też zapisujemy tutaj podwójnie, bo tę literę też się czyta w sanskrycie jako długą samogłoskę. Rdzeń słowa, sylaba KA, posiada następujące konotacje znaczeniowe: – przynoszenie szczęścia, – obdarzanie dobrobytem, – udzielanie przyjemności (rozkoszy), – dawanie pogodnego, słonecznego nastroju.
W mantramach, bidźa (sylaba) Kam przynosi szczęście, dobrobyt, przyjemność i oznacza słoneczną dusze. Termin słoneczna dusza odnosi się do bycia jak słońce czyli do stanu oświecenia. Rdzeń Kah oznacza Brahmana, Wisznu, Kaamadewę (anioł rozkoszy), także jakość ognia i wiatru czyli gorące powietrze… Rdzeń Li oznacza rozpuszczanie, roztapianie, przetapianie, wytapianie, anihilację, rektyfikacje w znaczeniu oczyszczania z domieszek i naleciałości, sublimacje… Li w jogatantrach rozumie się jako sublimacje do wznioślejszego stanu poprzez roztopienie się w czymś wyższym lub poprzez przetopienie tak, ze odseparowane zostaną wszelkie domieszki (zanieczyszczenia). Razem, imię Kaalii niesie odcienie znaczenia bardzo przyjemne i przyjazne, takie jak: wysublimowanie szczęścia, dobrobytu i przyjemności, czy też oczyszczenie i anihilowanie tego co zasłaniało pogodną duszę i jej stan przyjemności.
Kaalii, jak powiada się w shiwaickiej (śiwaickiej) tradycji siddhów anihiluje wszystko co przysłania naturalny stan szczęścia (ananda) i rozkoszy oraz przenosi nas w wyższe formy istnienia. Stąd skojarzenia ze śmiercią czynione przez ludzi, którzy nic a nic nie łapią z symboliki jej postaci. Kaalii obdarza joginów tzw. ciałem błękitnego nieba czyli ciałem nieśmiertelności. Ryszi Agastja oraz Ryszi Nagaradża Babadźi byli czcicielami Kaalii i osiągnęli stan fizycznej nieśmiertelności, co według misteriów jogi tantrycznej (także według) taoistów jest możliwe i realne, chociaż niełatwe do zrobienia. Kaalii jest tą królową dewaczanu, która przyjmuje pod swoja opiekę tych, którzy pokonują śmierć i “zjadają owoc z drzewa życia wiecznego” czyli prościej mówiąc osiągają władzę nad długością swego życia i mogą sami decydować w jakiej postaci chcą dalej istnieć. Wiecznotrwałe ciało zostaje dane właśnie przez Kaalii.
Koncepty te mogą u wielu ludzi wzbudzić pewne przymrużenie oczka albo kółeczka wokół głowy, jednak właśnie z takimi sprawami istota Kaalii jest związana. Jako opiekunka cyklu czasu, determinuje czas życia istot w ich śmiertelnej formie, więc jest związana z Czohan Yama lub lepiej z Yamadewą, który jest tak zwanym Panem Śmierci (bardziej bezpośrednim wykonawca, gdyż Kaalii jest raczej zajęta królowaniem w najwyższej sferze niebios foremnych).
Jako sublimatorka rozkoszy i szczęścia jest związana z Kaamadewa, który to zachęca do czerpania rozkoszy i rozsyła apsarasy i gandharwów aby uczyli sublimowania wszelkiej pieszczoty aż do doznania rozkoszy transcendentalnych (wzniosłych). Inaczej mówiąc zajmują się pogłębianiem wrażliwości i czułości oraz delikatności, co jest elementarzem praktyki tantrycznej…
Nie wiedzieć czemu, komentatorzy europejscy czasem jej imię tłumaczą jako “Czarna” lub “Ciemna”, chyba żeby się źle kojarzyła. Kolor Śjama który jest kolorem jej ciała jest raczej ciemnoniebieski podobny do indygo lub ciemnego szafiru, tak jak mocno niebieskie niebo po zachodzie słońca na którym jaśnieją pierwsze gwiazdy…
Małżonkiem Kaalii jest Shiwa (Siwa) w swej postaci władcy czasu znanej pod imieniem Kaalabhairawa. Przy okazji, Rawa to słońce, a bhai oznacza uzdrowienie. Razem daje to w znaczeniu coś około “czasu słonecznego uzdrowienia” lub “czasu u-zdrowienia słońca”. Słońce jest symbolem niebiańskiej duszy, dewy. Kaalabhairawa jest też znany pod innym imieniem jako Mahaakaala. Buddyści często używają tej formy do duchowych, wyzwalających z więzów śmierci medytacji.
Jogin Ramakryszna, także jego uczeń Vivekanada byli czcicielami Kaalii. Jeśli ktoś zna nauki tych joginów, może dobrze poczuć czym była dla nich inspiracja wewnętrzna płynąca od Kaalii. Ramakryszna był kapłanem Kaalii w świątyni w Dakszineśwaram. Shirdi Sai Baba także uwielbiał składać hołdy w świątyni Kālī. Jogin znany jako propagator krija jogi, Yogananda także był gorącym i oddanym bhaktą Kaalii, o czym winni wiedzieć wszyscy, którzy pragną pójść w Jego ślady i osiągnąć postęp w duchowej praktyce. Siostra Babadźi jest wcieleniem Kaalii w formie szesnastoletniej dziewicy panny. Dzięki miłości, bhakti do Kaalii, Yoganada wspiął się na wyżyny samorealizacji, aż do duchowego oświecenia.
Kaalii jest uważana i czczona jako Bhawatarini czyli wyzwolicielka wszechświata. Przyjmuje dusze z całego materialnego wszechświata do życia w ich wiecznych formach. Powiada się, ze nawet demony, jeśli poświecą się Kaalii, mogą zostać zbawione. Krwawiąca głowa, którą Kaalii trzyma w jednej ze swych rąk jest głową zabitego przez nią demona, który zagrażał istnieniu przejawionego świata. Jest to symbol boskiej opieki i czuwania nad światem. Używa się często zdrobniałego imienia tej anielskiej bogini jaką jest Kaalii, wtedy mówimy Kaaliika. Inne imię Kaalii to Umadewi. Kiedy mówi się w Indii o Matce Bożej, to mowa właśnie o Kaalii. Tak przy okazji, warto wiedzieć, ze w tradycji hinduistycznej, główny nacisk położony jest na czczenie Matki Bożej, Macierzy wszechświata. Boska Matka to większa cześć tradycji, a reszta to kulty związane z Trimmurti (męska Trójca). Używa się 10 ważniejszych imion dla określenia Dewi, a raczej Mahaadewi (Mahaa znaczy wielki lub może lepiej wysokopostawiony).
Aspiranci praktykujący jogę, w kwestiach duchowych są bardziej połączeni z Kaalii niż Shiwą, gdyż jako Macierz całego stworzenia opiekuje się ona wszechświatem. Żeńska postać to boskość skryta we wnętrzu prakrytu (świetlistej materii / substancji z której zbudowany jest wszechświat), zaś męska postać to boskość w swej własnej sferze czyli purusza. Dewi przenika materię, gdyż jest ukryta w prakrycie, jednak należy pamiętać, ze prakryt jest boską materią (substancją). Istnieją światy, gdzie prakryti jest bardzo zanieczyszczone. Istnieją i takie, gdzie prakryti jest bliskie czystości materii pierwotnej i przypomina jej świetlistą konsystencję. Stąd wychodzi koncepcja sfer o różnym stopniu gęstości czy lepiej czystości, subtelności.
Jogin Kaaliidasa napisał dużo poematów i pieśni uwielbienia wznoszonych do Kaalii. Stąd zresztą jego imię. Naszyjnik z głów którym przyozdobiona jest Kaalii oznacza, że każdy z jej poświęconych wielbicieli jest pod Jej boska opieką, a Ona jako bogini czuwa nad nim na śmierć i życie, a także poza życiem i śmiercią. Większość indyjskich świętych kobiet, noszących imię-tytuł Matadzi, to osoby będące czcicielkami Kaaliidewi. Co więcej, tytuł ten jest częstokroć rozumiany jako przynależny do samej Kaalii. Wszyscy Najanaaras (Wężowi Strażnicy) tradycji shiwaickiej byli i są wielbicielami Śri Kaalii Dewi.
Oom Mahaakaaljai Namah! (Chwała Wielkiej Kaalii!) [Ostatniego h w na-mah się nie czyta jako h, a w transkrypcji oznacza lekkie wydłużenie poprzedzającej samogłoski czyli bardziej się czyta jak a-aj.]
Warto też pamiętać, że ogólnie żeńskie postacie czy imiona reprezentują zawsze boskie moce, boże potęgi i są ich uosobieniem czyli personifikacją. Kaalii jest dzierżycielką mocy panowania nad cyklem czasu. Kaalii należy do dziesięciu podstawowych czyli najważniejszych Potęg (Kobiet) czczonych przez siddhów, a ogólnie zwanych terminem Daśamahaawidyas. co oznacza ‘Dziesięć wielkich mądrości’. Wielu pragnie zostać cudotwórcami (siddhami), któż jednak chciałby zostać wielbicielem mistrzyni joginów aby naprawdę marzenie owo mogło się ziścić?
Podniesiona prawa ręka Kaalii ułożona jest w geście błogosławieństwa którym Dewi rozprasza wszelkie obawy, niepokoje, troski i lęki. Dolna prawa ręka jest w geście spełniania próśb i życzeń (gest obdarzania). W lewej uniesionej (górnej) ręce Kaalii jest miecz ofiarny (zwykle ramdao), który symbolizuje moc niszczenia zła (demonów – rakszasów, asurów, pisiaćów) oraz potęgę ofiarowania. Dolna lewa ręka dzierży odciętą głowę demona Mahiszy, którego zniszczyła Kaalii pod postacią Durgi (formy o tysiącu ramionach). Kaalii gwarantuje, że tych, którzy ofiarowują jej całą swą głowę (umysł) będzie chronić przed demonami. Dobra ochrona – inwokować mantram do Kaalii, gdy coś się dzieje nieprzyjemnego na planie astralnym, podczas tak zwanej podróży astralnej. Rozwiane włosy Kaalii symbolizują nieskrępowaną wolność duchowego wyzwolenia z więzów śmierci, wolność nieśmiertelności.
Kaalii jest formą Parwati (Dobrotliwa, Górska), jej ojcem jest Himavant (Morja) zaś matką Menaka (Himawanti). Kaalii jest zawsze z dobrodusznym uśmiechem na ustach. Odżywia się Somą, Amrytą i podobnymi specjałami, a mieszka w Ćitta Akaśa w najwyższej z niebiańskich sfer, rzec by można w Empireum, a jej ziemskim przybytkiem jest święta góra Kailasa (poświęcona Kaalii) w Tybecie.
W istocie, Kālī (czyt. Kaalii) można nawet spotkać na Jasnej Górze jako wspaniałą Czarną Madonnę. Jest to zresztą starosłowiańska Czarna Mateczka, Diva Leila czy jakoś tak ją kiedyś zwali dawni Słowianie rodem ze wschodu. Dziecko na ręku bogini to uniwersalny symbol duszy prorockiej czyli duszy avatara zstępującego na ziemię w danym okresie, więc pasuje do każdej epoki i każdego avatara czy proroka. Aż się za głowę można chwycić, że kult Kaalii jest taki prężny i tak rozwinięty na polskiej ziemi, chociaż sam Jezus nie ustanawiał takowego. Kult bogini Kālī potrafi jak widać być wszechobecny w wielu tradycjach, a w naszej, polskiej kulturze ludowej, pociąg do niego jest nawet szczególnie mocny, gdyż jesteśmy arianami, indoeuropejczykami…Om Mahaakaaljai Namah!
A to fragment jednej z modlitw, raczej hymnu do Kaalii Durgi:
Bądź pozdrowiona – łask rozdawczyni,
Kaalii – Dziewico przeczysta, Brahmaćarini –
o kształcie cudnym, jak Słońce wschodzące,
a obliczu jako księżyc srebrzystym.
Czteroramienna i czterolica Tyś jest,
szeroko-biodra, o piersi słodyczą ciężarnej,
szafirem, szmaragdem ramiona Twe lśnią.
Narajany oblubienico przeczysta.
Nad ziemią i eteru lotnego sferami władzę masz,
a kształt Twój i czystości ślub, światłem jaśnieją.
Kaalii Tyś jest jako chmura szafirowa,
w grozie i pięknie samemu Śiwie podobna,
Twe długie ramiona są jak Indry chorągwiane drzewce,
a w sześciu dłoniach lotos jest i dzwon,
łuk, dysk i oręż różnorodny dzierżysz.
Przenajczystsza Tyś jest, o Pani,
z pośród niewiast wszech…
Hum!
Wiele Błogosławieństw na Drodze Przebudzenia i Urzeczywistnienia!
Om Namaśśiwaja! Hum!
Aćarjaćarja Swami Lalita-Mohan G.K.
(Niniejsza publikacja zawiera jedynie fragmenty oryginalnej lekcji ezoteryczno-hermetycznej Hridaya. Całość materiału tej lekcji dostępna jest w wydaniu broszurowym lub książkowym, dostępnym na warsztatach i treningach tantrycznej jogi dla adeptów/adeptek i sympatyków Bractwa Zakonnego Himawanti oraz Kaśmiri Śaiwa – śiwaizmu kaszmirskiego.)
CZWARTA MANDALA HRIDAYA SUTRAM (HR 49-64)
Dodaj komentarz