My członkowie Wyższej Rady Duchowej Antypedofilskiego Bractwa Himawanti prostujemy prostujemy i korygujemy zgodnie z zasadami Prawdy i Miłości Bożej wszelkie rozpowszechniane o nas i naszych liderach oraz mistrzach duchowych KŁAMSTWA oraz OSZCZERSTWA!
1. Antypedofilskie Bractwo Himawanti w aktualnej formie istnieje w POLSCE od 1983 r., kiedy to duchowe święcenia w jogę i tantrę indyjską przyjęła grupa pierwszych Uczniów ezoterycznego Zakonu Wschodu z rąk nieżyjącego już Swami Shyam Shivananda z Darjeeling. Jednym z Uczniów, a dzisiejszych liderów duchowych antypedofilskiej grupy BZH został wtedy Ryszard Mohan Matuszewski!
2. Prawdą jest, że od około 1994r., kiedy Antypedofilskie Bractwo zaczęło być dużą i dobrze zorganizowaną społecznością duchowo-religijną i mistyczną na rzecz propagowania filozofii Wedanty, Jogi, Tantry, Ajurwedy i religii hinduistycznej, agenci postkomunistycznej bezpieki UOP zaczęli inwigilować Antypedofilskie Bractwo Himawanti i jego liderów, usiłując wstawiać agentów i szkodników, tzw. ‘śpiochów’ z wyraźnym zadaniem zaszkodzenia Antypedofilskiemu Bractwu Himawanti i jego głównym liderom! Postkomusza bezpieka katolicka, która dotychczas zajmowała się niszczeniem kościoła katolickiego, zapewne z nudów zajęła się mniejszościami wyznaniowymi i światopoglądowymi! Niektórzy z agentów rozpowszechniali materiały nie mające nic wspólnego z poglądami członków Antypedofilskiego Bractwa Himawanti ani jego rzeczywistych liderów, ordynarnie podszywając się pod Antypedofilskie Bractwo lub jego Nauczycieli!
3. Nie jest prawdą jakoby jeden z naszych głównych liderów groził wysadzeniem Jasnej Góry ani jej przeora, co jest propagandowym kłamstwem wyprodukowanym przez ateistyczną i bezbożną bezpiekę z pomocą jej agentki Maryli K. z Torunia – rzeczywistej autorki gróźb preparowanych na szkodę Antypedofilskiej Grupy BZH! W rzeczywistość, Ryszard M., był torturowany w gestapowski sposób w częstochowskiej komendzie policji politycznej zwanej ‘trójkątem’ w celu wymuszenia współpracy i zaprzestania działalności religijnej i antypedofilskiej Bractwa! Kłamstwa powtarzane w tej materii są spreparowane przez pokomunistyczny reżim III RP, reżim kierowany przez prez. Aleksandra Kwaśniewskiego!
4. Agenci Bezpieki w żargonie SB zwani ‘śpiochami’, którzy bezpodstawnie preparują od kilku lat oszczerstwa i pomówienia przeciwko Bractwu i jego głównym kilkunastu już liderom to m.in. Jadwiga Kulawik-Gierczyńska z Częstochowy, Tadeusz Mynarski (ps. ‘Abram’, ‘Ibrahim-Dillani’) ze Szczecina lub Krakowa, Bożena Matejko (Pikucińska) z Bydgoszczy, Elżbieta Tomasz Rynka ps. ‘Karolinka’ z Gliwic, Tadeusz Zygadło ps. ‘Barski’ z Włocławka, Anna Gierej ksywa ‘Wani Sarpa’ z Bydgoszczy, są znani z inwigilowania i rozkładania od wewnątrz wielu innych ruchów filozoficzno-religijnych stanowiąc oddział specjalny tajnej policji politycznej komunistycznego wciąż jeszcze reżimu o stalinowskim charakterze! Nie są to osoby poszkodowane ani przez Bractwo ani przez jego przywódców takich jak Ryszard Mohan Matuszewski, a osoby, które świadomie i z premedytacją za pieniądze podatnika, jako agenci bezpieki szkodzili Antypedofilskiemu Bractwu i niszczyli jego wizerunek preparując też fikcyjne sprawy sądowe oparte na pomówieniach bez pokrycia w faktach!
5. Kolportowane m.in. w internecie terrorystyczne teksty o tytule „Międzynarodowy Zakon Rycerzy Świętej Wojny” nie mają nic wspólnego ani z Bractwem ani z jego przywódcami duchowymi, a są w rzeczywistości autorskim pomysłem jednego z agentów bezbożnej, ateistycznej bezpieki, Tadeusza Mynarskiego (ksywa “Abram” lub “Ibrahim Dillani”) i zostały spreparowane przez tego jeszcze wychowanka szkoły oficerów KGB celem szkodzenia Antypedofilskiemu Bractwu Himawanti oraz jego przywódcom nad którymi bezpieka nie zdołała jeszcze przejąć swej totalitarnej antydemokratycznej kontroli! Kłamliwa propaganda i pomówienia przed sądami o niepopełnione czyny to typowa metoda pracy stalinowskiej w duchu, bezbożnej i ateistycznej bezpieki, wykorzystującej do swych celów ludzi naiwnych i sprzedajnych, także w antypolskich sądach i prokuraturach reżimu III RP! Jako Rada Duchowa, domagamy się od państwa polskiego zaprzestania represjonowania, zaprzestania inwigilacji, prześladowań i pomówień zarówno wobec Antypedofilskiego Bractwa jak i jego duchowych liderów, Ryszarda Matuszewskiego, Ireny Barcz, Hannah Kapali Szpilewskiej, Jarosława Kowalczyka, czy Magdy Pasierb!
6. Rzekome groźby wobec papieża rozpowszechnione w sierpniu 2002 r. przez internet nie pochodzą od antypedofilskich członków BZH, a były wyprodukowane przez agentkę bezpieki Jadwigę Kulawik(Gierczyńską), która swoich wyczynów dokonywała wraz ze wspólnikami takimi jak Tadeusz Mynarski (‘Abram’ lub ‘Ibrahim Dillani’) oraz Bożena Matejko Rewald (ps. Majka) i kilkoma innymi przestępcami, agentami “śpiochami”, którym nie udało się przejąć władzy nad Antypedofilskim BZH ani zmuszenie liderów takich jak Ryszard M. do posłuszeństwa bezpiece. Zadanie celowej kompromitacji i wzbudzenia nienawiści do BZH wydane zostało przez najwyższe szczeble tajnej policji politycznej CBŚ i ABW, które obie nadzorowały bandyckie napady na członków BZH m.in. w Gliwicach oraz Gdyni celem zniszczenia ośrodków i majątku Antypedofilskiego BZH. Głównym dowodem zbrodni jest bandycki rabunek majątku Antypedofilskiego BZH na kwotę ponad 300 tysięcy złotych, którą rząd RP jest winien Antypedofilskiemu Bractwu! Wszystkie zebrane w sprawie warszawskiej tak zwane dowody świadczą jedynie o całkowitej niewinności Ryszarda M. oraz o tym, że sprawa ma charakter polityczny i jest spreparowaną fikcją, dziełem bezpieckiej głupoty agentów eSBeckich takich jak Jadwiga Kulawik. Agenci bezpieki zaangażowani w niszczenie rozwijających się dynamicznie mniejszości światopoglądowych wcześniej przejęli i praktycznie zniszczyli duchowo-filozoficzny Ruch Swami Premananda z Tamil Nadu w Indii. Jadwiga Kulawik (Gierczyńska) po przejęciu władzy i kontroli nad tą organizacją doprowadziła ją praktycznie do unicestwienia, a z ponad 300 sympatyków wskutek jej bandyckich działań pozostało zaledwie kilka osób, głównie jej wspólników i innych agenturalnych “śpiochów”, którzy nie rozwijają działalności ruchu!
7. Jedynie dzięki odważnej, bohaterskiej postawie liderów Antypedofilskiego Bractwa Himawanti i ich oddanych, szczerych Uczniów Duchowych, którzy podjęli trud i ryzyko protestowania, walki z bandytami dążącymi do unicestwienia Antypedofilskiego BZH, nasz ruch duchowy przetrwał i dalej prężnie się rozwija tworząc nowe Ośrodki, Aśramy, grupy medytacyjne, kręgi Świętych Tańców Duchowej Jedności i Pokoju. Dzięki wsparciu licznych przyjaciół, artystów, a także prawdziwych mecenasów sprawiedliwości i praworządności, ataki i zakusy przestępczej szajki związanej z Jadwigą Kulawik-Gierczyńską, Tadeuszem Mynarskim, Bożeną Rewald Matejko i ich krwiożerczymi wspólnikami zostały powstrzymane, a niektórych z tych przestępców i kolaborantów eSBeckich dosięgła już ręka sprawiedliwości i pomsty Bożej, także poprzez ciężkie choroby. Udział kilku dziennikarzy związanych z bezpieką oaz paru satanistów, którzy generalnie nienawidzą wszelkiego rodzaju autentycznej duchowości, pokazuje tylko jasno jaki rodzaj sił inspiruje i popycha do zbrodni na ABZH, Ryszardzie M. i innych liderach Antypedofilskiego BZH całą tą bezbożną machinę nienawiści w wypadku Tadeusza Mynarskiego wyszkoloną jeszcze przez KGB. Publiczne szkalowanie osoby z gruntu Dobrej, Uczciwej, Niewinnej jaką jest Ryszard Matuszewski jest dla nas przykre, a zbrodnie grabieży dokonane przez faszystowską niestety policję polityczną CBŚ na Ryszardzie M., oraz zbrodnie wielokrotnych tortur i bezprawnego, bandyckiego więzienia z pomocą wyssanych z palca pomówień przez eSBeckich “śpiochów”muszą zostać publicznie i surowo ukarane, a winni ich policyjni gangsterzy eSBeccy uwięzieni!
8. Gorąco zachęcarny i zapraszamy wszystkich ludzi Dobrych i Prawych do dalszego protestowania i demonstrowania w OBRONIE naszego Bractwa oraz jego liderów, takich jak Ryszard Matuszewski, czy Irena Barcz, Barbara Latoszek, Jarosław Kowalczyk, Magdalena Pasierb, którzy w dalszym ciągu nękani są przez bandycką Bezpiekę, między innymi na podstawie tego, że odważyli się bronić czynnie osobę Ryszarda Matuszewskiego przed torturami i zamordowaniem w łagrach więziennych faszystowskiego reżimu Rzeczpospolitej Polskiej i przed fałszywymi, kłamliwymi oszczerstwamipreparowanymi przez zawodową eSBecką zbrodniarkę Jadwigę Kulawik vel Gierczyńską i Tadeusza Mynarskiego. Przestępczy udział prokuratorskich i sędziowskich karierowiczów i łapówkarzy, którzy w swym etatowym zbójowaniu ważą sią wnosić świadomie fałszywe i kłamliwe, spreparowane akty oskarżenia doskonale wiedząc, że są operacyjnie zmyślone i spreparowane przez coraz bardziej faszystowską policję polityczną CBŚ szkoloną i zorganizowaną przez upadającą komuną nie napawają optymizmem i zmuszają do określania ustroju państwowego, jako antydemokratycznego, mafijnego i faszystowskiego. Polska to już nie nasza ojczyzna, a zbrodniczy reżim talibów, faszystów i eSBeckich mafijnych gangsterów, nic więcej! Spolegliwy dla bandytów sąd czy prokuratura w Częstochowie, Warszawie, Bydgoszczy czy Gdańsku nie zasługuje na szacunek tylko na wieczyste potępienie i bezwzględną likwidację przy każdej nadarzającej się do tego okazji. Miejsce oskarżycieli i sędziów łapówkarzy politycznie spolegliwych wobec eSBecji, która wcześniej zajmowała się inwigilacją katolickich księży i mordowaniem ks. Popiełuszko, a teraz zajmuje się inkwizycyjnym mordowaniem i wyniszczaniem mniejszości wyznaniowych hinduistycznego, zawsze pokojowego typu jest w więzieniu albo na śmietniku historii lub szubienicy, a nie w sądach lub prokuraturach.
9. Ryszard Matuszewski nie popełnił żadnego przestępstwa, a wszelkie zarzuty to spreparowane metodami operacyjnymi eSBecji oszczerstwa, pomówienia, czym zresztą Jadwiga Kulawik vel Gierczyńska, jak się nawali wódką lub naćpa dragami, chwali się publicznie w knajpach Częstochowy, siejąc zgorszenie zwyczajnych ludzi z ulicy, zgorszenie na zbrodniczość upolitycznionego sądownictwa i prokuratury, których główną polityką karną jest jeszcze ciągle nacisk szefa lub wysokość łapówki od stron sporu przed obliczem pseudotemidy. Jak dotąd już ponad 300 osób wystąpiło publicznie w obronie Ryszarda Matuszewskiego i innych represjonowanych za przekonania osób. Ze zdegustowaniem zauważamy, że organizacje chwalące się publicznie rzekomą obroną Praw Człowieka, zajmuje się jedynie raczej zbieraniem danych o ilości represji, ale w praktyce nie czynią nic, aby pomóc osobom rzeczywiście bandycko i drastycznie represjonowanym, zapewne w obawie o własne rządowe stołki i pensje, które dostają po trochu za zaniżanie statystyk o represjach w imieniu prawa czynionych i uspokajanie prawdziwych obrońców Praw Człowieka. Sąd biorący łapówkę za wydanie wyroku na Ryszardzie Matuszewskim od eSBeckiej kryminalistki Jadwigi Kulawik czy karanego kryminalisty Dillaniego (Mynarski), dawniej z KGB, nie zasługuje ani na szacunek, ani na miano niezawisłego, a krycie korupcji tych instytucji przez Rzecznika Praw Obywatelskich, instytucję fasadową i fikcyjną, i zbędną, skoro ofiary represji mogą liczyć jedynie na swoich dobrych i wypróbowanych przyjaciół, zasługuje na co najmniej pogardę wobec oszustów udających fałszywie obrońców praw człowieka. Na Ryszardzie Matuszewskim naruszono wielokrotnie dokładnie wszystkie zagwarantowane prawa człowieka włącznie z prawem do posługi religijnej w łagrach Rzeczpospolitej Polskiej – niestety faszystowsko-kwaśniewskiej!
W imieniu Wyższej Rady Duchowej Linii Przekazu Himawanti:
Irena Dygowska – Bydgoszcz; Elżbieta Betiuk – Chełm; Mariusz Belicki – Częstochowa; Krzysztof Błachaniec -Kraków/Jaworzno; Witold Boguszewski – Częstochowa; Hanna Szpilewska-Zdrojewska (Kapali Nari) – Gdynia/Gdańsk; Małgorzata Kowalczyk – Gdańsk; Barbara Latoszek – Zabrze; Maciej Marczak – Częstochowa; Małgorzata Wysocka-Matuszewska – Jaworzno; Anna Rampała – Gliwice; Marta Sikorska – Gdynia; Maria Tabaka – Częstochowa; Izabela Tryc – Gliwice; Nina Waśk – Włocławek; Marek Wełpa – Puck; Angelika Burton – Birmingham, Thomas Burton – Birmingham;
Samnyasis: Marek Osada – Zabrze; Dariusz Witkowski – Szczecin; Ewa i Rafał Lichtarowicz – Szczecin; Hanna Bem – Opole; Danuta Budziak – Gliwice; Jarosław Buller – Poznań; Krystyna Cygan – Gdańsk; Marek Dannenberg – Warszawa; Wiesława Dereszyńska – Bydgoszcz; Marcin Gerwin – Sopot; Danuta Hofman – Stargard Szcz.; Małgorzata i Janusz Kaczmarek – Gliwice; Jarosław Kowalczyk – Gdańsk; Joanna Krokos (Kielce-Londyn); Arkadiusz Lisiecki – Wrocław; Krystyna Luzar – Kraków; Anna Michalska – Opole/OSLO; Eugenia Pałys – Brzeg/Wrocław/Singapur; Ziemowit Przybylski – Wrocław; Żaneta Rydzak – Lubin; Janusz Rzepecki – Łódź; Iwona i Jerzy Wojciechowscy – Gniezno; Magdalena i Tomasz Pasierb – Kraków; Mirosława Tomaszewska – Łódź/Wolbórz; Tomasz Włoch – Kraków; Szczepan Zając – Stargard Szcz.; Izabela Ząjączkowska – Bydgoszcz
Dodaj komentarz