Swami Muktananda Paramahansa (1908-1982)

Swami Muktananda Paramahansa Saraswati

Śri Muktananda, Swami Muktananda Paramahansa – ur. 16 maja 1908 zm. 2 października 1982 – indyjski jogin i swami, guru siddhajogi (siddha yoga guru).

Prowadził aśram w Ganeshpuri, założony przez awadhuta Bhagawana Nitjanandę (Ramana Nair 1897-1961). W 1976 odbył pierwszą wielką podróż na Zachód, podczas której założył organizację Siddha Yoga Dham. Dzięki dyscyplinie, jaką utrzymywał w założonych przez siebie aśramach, oraz krytycznemu stosunkowi wobec postaw komercyjnych, stał się autorytetem w świecie jogi. Lucyna Winnicka opisuje odwiedziny w aśramie w Ganeśpuri, publiczne darśany i rozmowy ze Swamim Muktanandą w książce “Podróż dookoła świętej krowy”.

Swami Muktananda Paramahansa, to boski guru, który napisał wiele książek o boskiej energii Kundalini, w “Play of consciousness” (Zabawa świadomości – 1978) opisuje własne specyficzne przeżycia budzenia się boskiej Kundalini Śakti. Siddha Joga to właściwie Siddha Maha Joga czyli Owocna Wielka Joga, która jako tradycyjna Maha Joga, Wielka Joga Śiwa Boga (Śiwa Joga) składa się z czterech szczegółowych metod praktyki Jogi, którymi są: Mantra Joga, Hatha Joga, Laja Joga (Kundalini Joga) oraz Radża Joga. Śri Gurudewa Swami Nityananda Saraswati (Ramana Nair 1897-1961), u którego uczył się Swami Muktananda, miał wielu uczniów będących siddhami, jednak żaden z nich nie uznał sukcesji Swami Muktananady, a organizacja sukcesyjna Bhagawana Nityananda w Ganeshpur ma odmienny system nauczania i praktykowania Siddha Maha Jogi niźli Swami Muktananda Saraswati. W 1978 roku, w pobliżu Ganeshpur pojawił się młody Siddha będący reinkarnacją Bhagawana Nitjanandy, rozpoznany przez siddhów jako awatara starego Mistrza.

Muktananda urodził się jako Krishna Rai w Mangalore w prezydencji Madras, stan Karnataka w Indii. Opuścił dom w wieku 15 lat i stał się duchowym praktykantem u innych wyżej postawionych osób ze świata indyjskiej mistyki. W tym czasie targały nim niskiego rzędu emocje, miał ognisty temperament, był niecierpliwy, arogancki i posiadał wiele innych negatywnych cech. W swoich wędrówkach po aśramach na początku spotkał guru – Bhagavana Nityanandę (w 1923 roku) i jemu właśnie całkowicie zaufał. Zaraz po tym spotkaniu podjął naukę i praktykę u Siddharudha Swami z linii przekazu Himawanti w Hubli, ucząc się Sanskrytu, Mantramów, Wedanty, wszystkich odmian tradycyjnej Jogi, a w końcu podjął Świętą Inicjację Sannjasina w Zakonie Saraswati tradycji Daśanami Sampradaya założonym przez Śri Adi Śankara. Po śmierci Swami Siddharudha, podjął pieszą pielgrzymkę duchową po Indiach w celu odwiedzenia wielu tradycyjnych Aśramów i ówczesnych Świętych Guru.

W 1947 roku ponownie trafił do Swami Nityananda, który za młodu zainspirował go do duchowych poszukiwań. W dniu 15 sierpnia 1947 roku otrzymał Świętą Inicjację Śaktipata z rąk Bhagawana Nityananda Swami. Przez kolejnych dziewięć lat żył w małej chatce jogina, w duchowym odosobnieniu w pobliżu Mistrza, w Yeola. W 1956 roku, Swami Nityananda podarował Muktanandzie niewielki kawałek ziemi w pobliżu Mumbai w Ganeshpuri, aby założył tam Aśram. W tym samym roku Swami Muktananda Saraswati zaczął nauczać tradycyjnej starożytnej Siddha Jogi, która jest alternatywną nazwą dla tantrycznej Kundalini Jogi oraz starszej wedyjskiej Laja Jogi oraz Śiwa Jogi. W latach 1970-1981 Swami Muktananda odbył trzy wielkie światowe podróże celem ustanowienia dziesiątków aśramów i ośrodków medytacyjnych na całym świecie. W latach 1975 i 1979 założył duże aśramy w USA i powołał do życia organizację SYDA Foundation zajmującą się administracyjną stroną działalności swoich uczniów i wielbicieli w USA. Napisał wiele książek i artykułów, jednak SYDA promuje jedynie 16-cie z nich.

W 1982 roku Swami Muktananda Saraswati naznaczył dwoje współsukcesorów swojej duchowej jogicznej Misji: Swami Chidvilasananda zwanej Gurumai (Malti Shetty, ur. 1955, miała lat 27) i jej młodszego brata Swami Nityananda (Subash Shetty, ur. 1962, miał lat 21). Swami Muktananda odszedł w mahasamadhi jesienią 1982 roku i został pochowany w Ganeshpuri, gdzie jest jego mauzoleum znane jako Gurudev Siddha Peeth.

W 1983 roku kilku homoseksualistów z LGBT publicznie znieważało i plugawie oczerniało dobre imię Świętego Swami Muktananda w amerykańskich mediach (brukowcach środowisk homoseksualnych: CoEvolution Quarterly i The New Yorker), głównie w zemście za to, że krótko przed śmiercią odmówił przyjęcia ich do Siddha Jogi z uwagi na zboczenia seksualne uniemożliwiające rozwój duchowy. Wiele ekscesywnych zachowań seksualnych bywa przeszkodą w rozwoju duchowym, o czym Swami Muktananda pisał w wielu swoich dawniejszych książkach oraz o których mówił w publicznych wystąpieniach w USA. Swami Muktananda już w latach 70-tych XX wieku mówił wiele, że tak zwana “rewolucja seksualna” w USA zabija dusze i uniemożliwia rozwój duchowy człowieka, a USA zagrożone są degeneracją do stadium barbarzyństwa, jeśli nie powstrzymają subkultury dewiacji i zboczeń seksualnych.

Główne nauki Swami Muktananda Saraswati dotyczą świadomości Atmana – Boskiej Jaźni. “Ujrzyjcie Boga w sobie wzajemnie. Czcij Atmana, medytuj na Atmanie, Bóg mieszka w Tobie jako Ty. Jesteś Atmanem (Wyższą Jaźnią, Boską Duszą). Inicjacja Śaktipat generalnie wymaga przygotowania poprzez wiele lat praktyk jogicznych mających za zadanie oczyszczenie i uzdatnienie uczniów do przyjęcia strumienia Mocy Bożej – Kundalini Śakti. Swami Muktananda był czasem krytykowany przez indyjskich siddhów za zbyt wczesne udzielanie Śaktipatu nowicjuszom.

Brat Swami Chidvilasananda, po trzech latach pracy, w dniu 3 października 1986 roku, wycofał się z SYDA i założył własną organizację (Shanti Mandir, 1987) propagującą tradycyjne metody Siddha Jogi Zakonu Swami linii przekazu Saraswati. Przyjął imię Venkateshwar aby go nie kojarzono z organizacją SYDA, którą całkowicie oddał swojej starszej siostrze – Śri Gurumai. Później jednak powrócił do swojego imienia zakonnego Swami Nityananda, a w 1995 roku po długiej pustelniczej praktyce w uroczystej ceremonii otrzymał szlachetny tytuł Mahamandaleśhwar w Mahanirvani Akhara – w uznaniu Najwyższego Duchowego Urzeczywistnienia. Siddha Joga Zakonu SYDA Saraswati była w tym czasie obecna w przynajmniej 52 krajach świata.

Doświadczenia mistyczne z Kundalini

W drodze medytacji, podczas intensywnego odosobnienia, podczas głębokich duchowych i mistycznych praktyk, zaczął odczuwać w swoim ciele błogostan, ale również w tym samym czasie z jego ciała uwalniały się potężne energie złości i agresji. Pewnej nocy poświecił się całkowicie na medytację, gdzie cały czas wszystkie swoje części ciała identyfikował ze swoim guru Bhagavanem Nityanandą. Łączył również swoją czakrę serca z jego czakrą. W pewnym momencie poczuł energię płynącą do jego czakry serca. Energia rozpływała się po całym ciele osiągając tysiące nerwów. Przerwał medytacje, nie był w stanie dalej jej kontynuować.

Jego guru zobaczył co się wydarzyło i kazał mu się oddalić na samotne medytacje poza aśram. Dał mu swoje sandały, sandały guru. Zaraz potem rozpoczęły się jego problemy z czakrą podstawy. Była ciągle bolesna, łatwo można ją było podrażnić. Za tymi dolegliwościami w ciele rozpoczęły się silne bóle, cierpiał bardzo, łatwo się irytował. Czuł się bardzo niespokojny, jego ciało było coraz mocniej obolałe, czuł w każdym porze skóry nieprzyjemne igiełki. Początkowe ekstazy odeszły a rozpoczęły się nocne koszmary. Cały spokój jaki osiągnął w drodze medytacji przepadł.

Następnie przyszedł nieposkromiony apetyt seksualny. Żył w celibacie od lat, a teraz bez przerwy widział nagie kobiety, przy tym bolały go bardzo mocno ramiona i kręgosłup.

Prześladowały go bardzo przykre myśli, czuł się wielkim grzesznikiem. Doszły bóle brzucha i puchnięcie, miał problemy z oddechem. Jednej nocy uciekł w ciemność i zapragnął śmierci, ale jego ciało wykonywało taneczne ruchy i inne pozycje do medytacji i jogi tantrycznej. Nagle zobaczył piękne obrazy, światła i piękne postacie. Przybyły też jeszcze inne obrazy i nagie demoniczne tancerki, kusiły go, tak jak demonice kusiły Gautama Buddę przed oświeceniem. Widział też inne, niezbyt miłe zjawy, łącznie z demonami (asurami). Po tym przeżyciu nagle ukazało się jasne boskie światło, które wnikało w jego ciało. Jeden świetlisty promień penetrował między oczami, w trzecim oku. Powoli miękkie światło zaczęło wnikać w jego świadomość.

I znowu odezwał się silny ból w czakrze podstawy i zobaczył jakieś światło biegnące do czakry serca. Usłyszał dźwięki jakby wielbłąda i tygrysa. Od tego dnia jego ciało wypełniło się niebiańską muzyką. Nadal czuł wielkie huśtawki nastrojów od bardzo dużej fali miłości do wielkiej fali złości. Obserwował też swoją aurę – była w kolorze czerwonym, widział jak się zmieniała, jak rosłą na zewnątrz ciała. Energia w nim zaczęła się zachowywać jak pełzający wąż. W tym samym czasie ukazało mu się tysiące innych światów, nowa ekstaza i usłyszał muzykę w głowie. Poczuł w sobie dziwną przemianę, uwolnienie od demonicznej natury i przemienienie w postać anielską, boską.

Swami Muktananda już w późniejszych latach wyjaśniał ten proces jako budzenie się Śakti (Mocy Bożej). Wszystkie swoje bóle i cierpienia opisał jako proces oczyszczenia swojego ciała i przygotowania nowej świątyni dla Boga. Ciało musi stać się Świątynią Boga, a serce Ołtarzem Boga!

Jego słowa: “… nie obwiniaj się cokolwiek dzieje się w Twoim życiu, kiedy budzi się Kundalini, wszystko co się wówczas dzieje, jest dla twojego dobra. Nie obawiaj się … podążaj za wszystkim … wkrótce staniesz się czystym i przemienionym. Nie każ swojego ciała, nie każ swojego umysłu … wkrótce osiągniesz świętość…”.

Nauki duchowe Swami Muktananda Paramahansa

(zajrzyj znowu – wkrótce coś będzie)

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *