Jak wyznaczyć początek Numerologicznego Nowego Roku 2025
W numerologii istnieje wiele ciekawych tematów, ale także zdarzają się solidne błędy o oczywistym charakterze wymagające dobrych sprostowań, tak jak tematyka Nowego Roku Numerologicznego, kiedy się zaczyna i dokąd trwa, gdzie w Polsce trzeba szczególnie dbać o to, aby czysta starożytna ezoteryczna wiedza tajemna numerologów i kabalistów nie zapaskudziała się łajnem satanistycznych channelingów, które nie są nawet czytane w kraju pochodzenia którym jest USA, tak bardzo są irracjonalne i nielogiczne.
Nowy Rok Numerologiczny 2025 ma wibrację cyfry (9), a rozpoczyna się jak zawsze z 31 grudnia na 1 stycznia o północy, w czasie gdy realnie kończy się wibracja Starego Roku 2024 i przy hucznych obchodach wchodzi wibracja Nowego Roku. Wykorzystać go możemy do zakończenia tego, co złe w naszym życiu, chociaż jest to jedynie pierwsza połowa astrologicznego czy kosmicznego cyklu Saros, który dokładniej trwa 18 lat, 11 dni i 8 godzin. Numerologiczny Rok 2025 ma ostatnią w cyklu numerologicznym biegu lat (roczników) wibrację Dziewięć, zredukowaną cyfrę (9), przez profesjonalnych numerologów zapisywaną jako wibrację w nawiasie. To oznacza, że przychodzi najlepszy czas w dekadzie, by coś zamknąć, zakończyć i podsumować po to, żeby oczyścić pole dla tego, co nadchodzi, a czego pierwszy powiew odczujemy już około końca grudnia 2024, kiedy to nastają poważne przygotowania do pożegnania Starego Roku 2024 i przywitania Nowego Roku 2025, co szczególnie celebruje każda poważna Szkoła Numerologiczna oraz Ezoteryczna i Hermetyczna, bo numerologia to istotna część szkół ezoterycznych i hermetycznych, podobnie jak astrologia czy chirologia. Numerologiczny Nowy Rok w naszym zachodnim kalendarzu pochodzenia rzymskiego zawsze rozpoczyna się z Sylwestra na Nowy Rok o północy, kiedy nastaje rzeczywiście zmiana numeracji roku, zmiana numeracji rocznika jako części daty, a przecież wszyscy doskonale wiemy, że do 31 grudnia aż do północy panuje Stary Rok 2024 o wibracji (8), zaś Nowy Rok dla każdego Numerologa i Gematry nastaje o północy, kiedy to witamy go w hucznych zabawach toastem, a czasem, rzadziej, wśród medytacji i modlitw w jakimś ezoterycznym bractwie, stowarzyszeniu, szkole czy zgromadzeniu czarodziejów i czarodziejek (magów i magiń czy magusi).
Nowy Roku Numerologiczny 2025. Wrześniowy nów Księżyca, a może jednak Sylwester?
Nowy Rok Numerologiczny 2025 już od północy 1 stycznia ma wibrację liczby, a ściślej cyfry (9) – pojedyncza liczba bowiem, od 0 do 9 nazywana jest fachowo cyfrą. Numerolodzy obliczają początek roku w numerologii dodając cyfry z całej liczby jaka wyraża dany ROK, zatem:
- 2020 mamy 2+0+2+0=4, zatem wibracja (4),
- 2023 mamy 2+0+2+3=7, zatem wibracja (7),
- 2024 mamy 2+0+2+4=8, z wibracją (8), a na rok
- 2025 wychodzi 2+0+2+5=9 czyli (9), rok pod wpływem Marsa.
- 2026 mamy 2+0+2+6=10, 1+0=1, czasem zatem jako 1 (Słońce), a czasem jako 10 (Ascendent) dla kogoś,
- 2027 mamy 2+0+2+7=11, nie musimy skracać, to rok wibracji (11),
- 2028 mamy 2+0+2+8=12, dalej 1+2=3, pod wpływem Jowisza (3),
- 2029 mamy 2+0+2+9=13, i dalej 1+3=4, rok pod wpływem Głowy Smoka, Rahu…
W systemach kalendarza księżycowego, Nowy Rok jest czasem po Nowiu Księżyca lub po Pełni Księżyca w okolicy zwyczajowo obchodzonego także Nowego Roku Solarnego w kalendarzu solarnym, jednak systemy te są rzadko w realnym użyciu, zatem nie mają znaczenia, gdyż kalendarz opiera się na egregorze liczenia lat – a to jest szerszy aksjomat numerologii. Liczenie zatem wpływów wedle Księżyca i branie pod uwagę czasu od ostatniego Nowiu czy ostatniej Pełni w grudniu lub styczniu ma jedynie znaczenie dla osób bardziej wrażliwych księżycowo lub obserwujących astrologiczne cykle księżycowe, i nie ma odniesienia do wibracji numerologicznych opartych na porządku liter w alfabecie i liczonych porządkowo cyklów jak dzień, tydzień, miesiąc czy rok w kalendarzu. Kto był chociaż raz na porządnych, profesjonalnych warsztatach numerologii, ten ma wiedzę w temacie i żadnych innych dat na wejście wibracji Nowego Roku Numerologicznego jak 1 stycznia nie będzie podawać, bo byłaby to brednia. Wibracje Starego Roku Numerologiczne kończą się dopiero w Sylwestra roku jaki ulega zakończeniu. Samo w sobie twierdzenie, jakoby miesiąc kwiecień o wibracji cyfry cztery (4) zaczynał się przykładowo 20 marca czyli 1/3 miesiąca wcześniej jest całkowicie absurdalnym wymysłym chorego umysłu, gdyż jak wiadomo w sposób oczywisty, kwiecień zaczyna się pierwszego kwietnia (tak, tak, 1 kwietnia, a nie 20 marca), i tak samo jest z rokiem, z każdym rokiem numeroogicznym…
Prawdą jest, że Żydzi w swoim świeckim kalendarzu obchodzą pod koniec września lub w początku października Nowy Rok, Rosz Ha-Szana zawsze od Nowiu Księżyca, czyli ich żydowski Nowy Rok zaczyna się wraz z nowiem czy ściślej z wieczorem nowego sierpa po Nowiu Księżyca w astrologicznym znaku Panny lub Wagi, jednak w Europie normalnie mamy kalendarz gregoriański, a nie żydowski, używany zresztą tylko przez mniejszość religijnych Żydów, który ma zupełnie inną rachubę lat i inne wibracje numerologiczne. Jesienią 2023 Rosz Ha-Szana było w dniach 15-17 września 5784 (całkiem inna liczba i wibracja Roku! czyli 24/6), a w 2024 mamy Rosz Ha-Szana od 2 do 4 października czyli 5785 Rok, przy czym zaczyna się dzień wcześniej o zachodzie Słońca, z datą 1 Tiszri 5785 (wibracja sumy roku 5785 to 25/7, a nie 9 jak z 2025). W kalendarzu zachodnim jaki mamy w Polsce, a także w całej Europie i Ameryce, Numerologiczny Nowy Rok zawsze rozpoczyna się z 31 grudnia na 1 stycznia, nie ma innej możliwości na prawdziwą zmianę wibracji, zatem numerolodzy ogłaszają go w Sylwestra, wraz ze zmianą i przybyciem Nowego Roku w kalendarzu pochodzenia rzymskiego czy italskiego (dawniej kalendarz juliański, aktualnie gregorianski). Wciskanie kitu jakoby Nowy Rok Numerologiczny zaczynał się we wrześniu lub październiku pochodzi z kilku poparanych satanistycznych channelingów rodem z USA, jednak numerolodzy opierają się na wiedzy i obliczeniach, a nie na demonicznych opętaniach i satanistycznych obwieszczeniach z zaćpanych i chorych psychicznie mózgów których właściciele nie są w stanie dokonywać prostych obliczeń arytmetycznych niezbędnych w numerologii. Dyskalkulia to zresztą także choroba o przyczynach medycznych, nie tylko oznaka z możliwego opętania demonicznego, zatem trzeba pytać tych, co umieją liczyć, znają się chociaż na dodawaniu, a nie wypisywać i wygadywać jakieś ściemniające brednie…
Na pewno jednak pewne zwiastuny zmian na nowe zaczynamy odczuwać już w grudniu, często z przejściem planety Merkury do Znaku Koziorożca, co obchodzone jest czasem jako Hermetyczny Nowy Rok, jednak symboliczny, a nie wibracyjny, jako zwiastun początków. Jednakże, ze skrajnie absurdalnych bredni szerzonych przez pewną niedouczoną w dziedzinie Numerologii Chilijkę, niejaką Gladys Lobos trzeba się skutecznie leczyć, bo przecież błędy się zdarzają, chociaż trzeba je także możliwie niezwłocznie poprawiać, tym bardziej jak są zupełnie oczywistymi, rażącami czy skandalicznie i absurdalnie głupimi błędami. Gladys Lobos ma bardzo kiepskie wibracje numerologiczne swoich imion i nazwisk, a jako dziennikarka miała wiedzę zaledwie dziennikarską czyli pobieżną, bardzo pobieżną i bardzo płytką oraz jednostronną, trochę lepiej znała się na propagowaniu rewolucji sandinistowskiej oraz komunistycznych ideałach Che Guevary, jako rasowa komunistka i zwolenniczka skrajnej lewicy sandinistycznej. Ateiści i komuniści zwykle nie mają głębszej znajomości w sprawach metafizycznych i duchowych, zatem tym bardziej trzeba rażące błędy dziennikarskie poprawiać, poprawiać, gruntownie poprawiać – i nie wypisywać jesiennych bredni o jakimś Nowym Roku Numerologicznym we wrześniu czy październiku, bo Żydzi to mieszkają w Izraelu oraz w diasporach i tylko czasem jakiś numerolog trafi na Żyda, co szuka portretu w swoim dawnym kalendarzu o ile go umie sam jeszcze używać – ale na tym trzeba się znać bo to gematria kabalistyczna, a nie powielać głupie błędy osiadłej w Chile dziennikarki komunistycznej ogłupionej i zwiedzionej szkodliwymi channelingami, a przecież wystarczy zrobić portret na imię ducha od channelingu oraz jego nosiciela aby zdetektować co bardziej paskudne oszustwa i demoniczne opętania przez astralne złe duchy. Zaproszona do Polski Gladys Lobos przez organizację Antrovis i Edwarda Mielnika w szczycie ich popularności i powiązana z ludźmi Antrovisu od rzekomej ewakuacji ludzkości w wielkich statkach UFO, które nigdy nie przyleciały oraz channelingami takich postaci, co to koniec świata wieszczyły w 2012 roku, który także nie nadszedł, a jako jedną z setek bredni i głupot był demoniczny wymysł o rzekomym Nowym Roku Numerologicznym we wrześniu, bo złe duchy i demony nie znają się na ezoteryce ani numerologii. Zobaczmy zatem co przyniesie Rok pod patronatem numerologicznej wibracji cyfry Dziewięć (9)…
Nowy rok numerologiczny 2025 i wibracja cyfry (9)
Dziewiątka w numerologii jak łatwo zobaczyć (poprzednie lata: 1980/18/9, 1989/27/9, 1998/27/9, 2007/9, 2016/9 to w sumie cyfr 9), szczególnie z daty lub rocznika, to między innymi czas zakończeń. W tym całym roku 2025 przekonamy się, że nic nie jest dane raz na zawsze. Może mieć to zarówno dobre, jak i złe strony – w nas, w innych, w świecie… Dobre, bo łatwiej będzie wyzwolić się z toksycznych więzów, rzucić nielubianą pracę, zakończyć nieudany związek, oczyścić umysł i serce ze złych emocji. Wibracja Dziewiątki (9) pomoże nam poznać ciemniejszą stronę nas samych, skonfrontować się z negatywnymi wspomnieniami, z żalem związanym z przeszłością, z lękiem przed przyszłością – i uwolnić się od nich. Drogą do uwolnienia jest pozwolenie sobie na autentyczność i akceptacja rzeczywistości, nawet jeśli odbiega ona od naszych wyobrażeń. Zaczniemy myśleć logicznie i czuć prawdę – taką bez zabarwiania imprezami lub zagłuszania zbyt intensywnym sportem czy pracoholizmem. Bolesne – bo to czas nieuniknionych rozstań i pożegnań. To, do czego przywykliśmy, w czym czuliśmy się bezpiecznie, może odejść na zawsze. Trzeba to zaakceptować, poddać się fali życia i iść dalej. Zbyt wiele myśli o przemijaniu i patrzenie wstecz nie da nic, a sprowadzi depresyjny nastrój. Trzeba zamknąć za sobą drzwi, zostawić za nimi to, co było i żyć dalej, ciesząc się chwilą i doceniając to, co ześle los, a będzie tego sporo.
Powinno się pierwszy cykl dziewięcioletni w życiu zrozumieć jako pierwszą połowę Cyklu Saros, kiedy Węzły Księżycowe, Rahu i Ketu, wędrują przez połowę Zodiaku docierając do swojej urodzeniowej opozycji, tyle, że w odwróceniu osi węzłów. Drugi cykl dziewięcioletni to powracanie od opozycji natalnej węzłów księżycowych (zaćmieniowych węzłów księżycowych) do ich natalnego położenia czyli do koniunkcji z ich położeniem w czasie naszych narodzin. Dwa kolejne cykle dziewięcioletnie dopełniają obieg węzłów smoczych, księżycowych, związanych z zaćmieniami, i to właśnie trwa dokładnie 18 lat, 11 dni oraz 8 godzin. Cztery takie cykle Saros, a osiem dziewięcioleci, daje nam razem siedemdziesiąt dwa lata życia, oczywiście trochę po dacie urodzin, gdyż jest tych 11 dni i 8 godzin do dodania. Cykl dziewięcioletni jest wygodny dla prowadzenia obliczeń w obszarze Saros. Grecki ROK w tradycji orficko-pitagorejskiej to Chronos (χρόνος), podobnie jak Czas, także Chronos (χρόνος), w różnych znaczeniach także okres, epoka, oraz w muzyce takt. Dziewięć to enéa (Εννέα), zatem cykl dziewięcioletni to po prostu eneada. Liczebnik porządkowy “Dziewiąty” to énatos (ἔνατος).
Jeśli chodzi o wibrację Dziewiątki, pamiętajmy też, że wewnętrzny spokój i głębszy kontakt z naturą pomoże lepiej odnaleźć się w nowej rzeczywistości, u progu której stoimy. Szanujmy zdrowie, cieszmy się gotowaniem, pamiętajmy, że ciało potrzebuje wysiłku fizycznego, by dobrze i długo działać (także konie powinny pracować aby zdrowo żyć, chociaż nie można ich eksploatować ponad siły, co jest oczywiste). Najważniejsze jednak, aby nie czuć przymusu, presji, ciśnienia. Dajmy sobie prawo do błędów i do niedotrzymywania obietnic czasem, ale poprawiajmy także swoje błędy, naprawiajmy zepsute obietnice jeśli trzeba będzie. Każdy od czasu do czasu może zbłądzić, chociaż wibracja (9) woli być perfekcyjna i mieć wszystko dobrze wykonane, pod kontrolą. Szanujmy przestrzeń swoją oraz innych, i unikajmy nieprzemyślanych działań. Starajmy się hamować wszelki hurraoptymizm i z rozwagą podchodźmy do nowych relacji, a szczególnie do zakochania, które może mocno zmącić w głowie i łatwo przynieść rozczarowanie. To nie jest dobry czas na rozpoczynanie związków.
Numerologiczna Dziewiątka czyli sprawy materialne nie będa najważniejsze, ale patronat Marsa nad cyfrą Dziewięć daje rozmaite zwycięstwa oraz zdobycze materialne, czasem walki jakie trzeba podejmować w życiu, a także zwykle poprawia prosperitę. Dziewiątka uczy miłości i tolerancji, które pomagają uczynić świat lepszym dla wszystkich. Otworzymy serce na potrzeby innych istot, zrozumiemy ich odczucia i pragnienia. W numerologicznym 2025 roku nie pogoń za pieniędzmi czy karierą, a świadomość tego, czy nasze pragnienia nie ranią innych, stanie się ważniejsza. Niechęć do ryzyka sprawi, że gotówką gospodarować będziemy rozsądnie, z daleka omijając oferujące szybki zysk podejrzane oferty, chyba że ulegniemy emocjom oraz Marsowi, który lubi trochę ryzyka. Trudno będzie nam bowiem powiedzieć komuś „nie”, zwłaszcza gdy o wsparcie lub pożyczkę poprosi ktoś, kogo kochamy. Nauczmy się jednak częściej odmawiać i dawać wędkę zamiast ryby, a wyjdziemy na tym dobrze.
Liczba Roku Osobistego
Wibracja 2025 roku dotyczy wszystkich żyjących w egregorze kalendarza gregoriańskiego, i w sumie juliańskiego, tyle że z małym przesunięciem czasowym. Dodatkowo każdy z nas żyje we własnym cyklu numerologicznym, który trwa 9 lat, ale liczony jest od dnia urodzin. Energia każdego roku ma inne zabarwienie – jednym sprawom sprzyja bardziej, innym mniej. Jeśli chcesz obliczyć swój osobisty rok numerologiczny i dowiedzieć się, którym rokiem twojego indywidualnego cyklu jest 2025, musisz obliczyć swoją liczbę Drogi Życia czyli zsumować cyfry z pełnej daty urodzenia. Dodaj do siebie wszystkie cyfry w swojej dacie urodzenia, a sumowanie kolejnych sum wykonaj tyle razy, aż otrzymasz wynik jednocyfrowy, który zreszta wskazuje ważną w analizach numerologicznych jasną planetę, Światło lub węzeł księżycowy. Jasne planety to pięć planet, Saturn, Jowisz, Mars, Wenus i Merkury, Światła są dwa: Słońce i Księżyc, węzły są dwa: Głowa Smoka i Ogon Smoka.
Przykłady. Dodaj do siebie wszystkie cyfry z daty urodzenia, przykładowo: 28 listopada 1985 roku: 2+8+1+1+1+9+8+5=35 -> 3+5=8, zatem wibracja z Daty Urodzenia zwana Liczbą Drogi Życia to (8)…
Liczba Roku Osobistego w roku 2025 dla tej daty narodzin to 2+0+2+5=9, 9+8=17, a 1+7=8, zatem 17/8. Do dziewiątki dodając cyfrę, zawsze ta sama cyfra wyjdzie, ale mamy w sumie liczbę tła 17/8 zatem dla Ósemki z urodzenia, Rok 2025 będzie znacząco trudny i demoniczny, gdyż suma (17) to jedna z fatalnych, demonicznych liczb w numerologii dat i imion.
Podobnie osoba urodzona we wrześniu 17.09.1991 roku jest numerologiczną 1, gdyż 1+7+9+1+9+9+1=37, a 3+7=10, 1+0=1, zatem mamy 37/10/1. Po dodaniu do Jedynki (1) wibracji (9) mamy 10/1 czyli rok osobisty (9). W Nowym Roku numerologicznym 2025 wchodzi w pierwszy rok osobisty. Warto pamiętać, że zawsze w roku sumującym się do pojedynczej cyfry (9) czyli Dziewiątkowym, wibracja zwana Liczbą Roku Osobistego jest taka sama jak Liczba Drogi Życia policzona z Daty Urodzenia zwana także Wibracją Narodzin. Rok dający w sumie Dziewiątkiem jest zatem wzmacniający i synchronizujący z wibracją z sumy całej daty urodzenia czyli z Drogą Życia…
Bredy, bujdy na rysorach i urojenia pseudo numerolożek opętanych przez channelingi z demonami
W kontekście numerologii i ezoteryki warto odnotować największe bzdeciary i wygłupy, ściemniające ogłupiacze, w świecie polskiej numerologii czy bardziej pseudoezoteryków gazetowych i medialnych brukowców, już bowiem na początku września 2024 odezwała się jakaś niedouczona pseudo numerolożka, niejaka Karolina Iwaniuk, i kolejne jak Ana Brodziak, Wróżka Roma, Wróżka Izyda, Katarzyna Owczarek, Olga Stępińska i jakaś Wiola Astrobabe, twierdząc, że Numerologiczny Nowy Rok 2025 rozpoczął się już 3 września 2024, co oczywiście proszę słuchaczy i adeptów Szkół Ezoterycznych i Hermetycznych jest całkowicie niemożliwe, gdyż Rok 2025 musi się zacząć dokładnie pierwszego stycznia, wtedy kiedy się po prostu zaczyna nam miłościwie Nowy Rok i w porządku arytmetycznym pojawia się jego oczywista wibracja liczona z sumy liczby 2025 jako (9) w numerologii (dodawać trzeba umieć). Zatem uczyć się kalendarza oraz matematyki, acz tu dodawanie wystarczy i proszę się nie ośmieszać takimi absurdalnymi wygłupami pisanymi zresztą w histerycznym stylu wskazującym na problemy i zaburzenia w płatach czołowych mózgu, bo tam jest ten problem utrudniający zrozumienie, że kolejny numer roku pojawia się wraz z Nowym Rokiem czyli z rzeczywistym nastaniem Roku 2025, a nie w jakimś dowolnym miejscu kalendarza będącego w masowym użytku ludzkim. Wspomniane pseudo numerolożki omijać szerokim łukiem, bo jak widać nie mają żadnych podstaw w wiedzy ezoterycznej ani numerologicznej – jakieś paskudne dziennikarskie celebryctwo ogłupione satanizmem i dyskalkulią, a także rażącymi brakami w zakresie poprawnej pisowni polskiej (nie zaczynamy zdań od “ale”, dziennikarskie wióry i wiele podobnych skandalicznych baboli – wiedza nie boli – uczyć się i powtarzać podstawówkę). W sumie nic dziwnego, jeśli to popłuczyny po Antrovisie i absurdach Edwarda Mielnika ubogaconych gnojówką końcoświatowego wieszcza, niejakiego Patrycka Geryla, głosiciela najazdu UFOludów i channelingowych bredni od reptilian z Oriona. Gerylizmy w świecie ludzi zajmujących się ezoteryką czy numerologią, astrologią i wiedzą potrójną, to niestety diaboliczny przypał zaburzonych osobowości. W końcu Patrick Geryl ze swoimi channelingami na długie lata w psychiatryku skończył i nie warto czytać jego bredzeń ani urojeń. W demonicznych opętaniach płaty czołowe i przedczołowe mózgu ulegają zaburzeniom i dysfunkcjom, zatem niezdolności do myślenia logicznego, abstrakcyjnego i metafizycznego się zdarzają, zwykle na tyle, aby osoba trwała w urojeniach i obłędzie od demona. Takie opętane przez ciemne siły osoby nie są w stanie zrozumieć absurdalności swoich błędów i wymagają ręcznej korekty, a stan ich umysłów bynajmniej nie jest niedualizmem ani wzniosłą świadomością tylko bramą do pomylenia umysłowego…
Powtórzyć takim szkodliwie nawiedzonym czy pomylonym trzeba chociaż podstawówkę, bo za skandaliczne nieuctwo numerologicznie co większych głuptaków corocznie będzie trzeba wzywać do powtórzenia podstawówki czyli szkoły podstawowe w zakresie podstaw matematyki! Chyba ufundujemy też numerologicznego Ig Noble’a dla najwybitniejszych gryzipiórków dziennikarskich brukowców i szmatławców, co to najgorsze brednie pod szyldem ezoteryki czy astrologi wypisywać raczą – chyba z pomocą ziodiocenia jakim jest tak zwana Sztuczna Inteligencja, która nie istnieje, bo jest tylko programowalną maszyną wykonującą zlecone algorytmy, także idiotyczne. I jeszcze raz przypomnijmy panience nieuczce pseudoezoterycznej, co zwie się Karolina Iwaniuk (najczęściej to są pseudonimy autorskie, niestety pierwsze w wynikach wyszukiwania), że 3 września 2024 roku jest ciągle Rok 2024 i panuje wibracja (8), a do roku 2025 jest jeszcze prawie cztery miesiące czyli dobra 1/3 roku numerologicznego z wibracją (8), bo ciągle jest aż do 31 grudnia 2024 aktualnie nam panujący ROK 2024, i nie ma możliwości aby było inaczej. Może w końcu uda się zdemaskować kto wypisuje brednie z nieuctwa jako pierwsze źródło głupkowatego bełkotu zasyfiającego ezoterykę, chociaż podejrzenia kierują się ku satanistom i kruchcie, bo oba te nurty są szalenie zainteresowane wypaczaniem wiedzy duchowej, ezoterycznej i tajemnej, a do tego rżą głupów na całego, co im zresztą wychodzi, bo szerzą dezinformację i ludzi naiwnych wpuszczają w oczywisty kanał otumanienia. W numerologii opartej solidnie na arytmetyce trzeba ostro ujawniać nieuków, co w sposób oczywisty nie umieją liczyć, nie umieją nawet dodawać, nie znają bowiem podstaw numerologii, a ich wróżenie to lipa skoro nie umieją sobie wywróżyć, kiedy zmienia się wibracja Roku, a w to miejsce jakieś siermiężne głupoty wciskają, jak Głupi Jasio w setkach dowcipów. Rzetelnej wiedzy ezoterycznej to się trzeba uczyć, a nie pieprzyć bezsensowne głupoty niczym oszustki matrymonialno-finansowe jak kogoś naiwnego naciągają na kasę i miłość.
Podsumowanie
Dziewiątka symbolizuje zakończenia, duchowość, uniwersalność, współczucie i sympatię. Jest to liczba o dużym znaczeniu dla rozwoju duchowego i emocjonalnego, zarówno na poziomie osobistym, jak i społecznym (podobnie zresztą jak liczby 8, 9, 10, 11 oraz 22 dla cyklu nadludzkiego w portretach arythmologicznych, orficko-pitagorejskich czy chaldejsko-aramejskich). Zazwyczaj najmocniej jednak kojarzona jest z zamknięciem pewnego cyklu i podsumowaniem dotychczasowych dokonań. Może brzmieć to nieco przerażająco i niektórzy widzą w tym mocne obciążenia i wyzwania, ale niekoniecznie zakończenie czegoś musi być dla nas negatywne. Rok pod wibracją 9 to czas zamykania cykli i przygotowywania się na coś nowego. Możemy doświadczyć zakończeń w różnych sferach życia — w relacjach, karierze czy projektach, które były długo realizowane. To dobry czas na dokonanie bilansu dotychczasowych działań i zamknięcie pewnych spraw, by w przyszłości otworzyć nowe drzwi i przygotować się za kolejny rok na nadejście wibracji 1, co jest cyfrą z Roku 2026, gdzie 2+0+2+6 = 10, a 1+0=1. Czasem w numerologii sumę (10) rozważa się jako Dziesiątkę (10), zakończenie wielkiego cyklu przejawiania, jest to bowiem tak zwana mała liczba mistrzowska, ale nie w każdym przypadku jakaś suma w postaci liczby (10) kwalifikuje się do rozważania jako mistrzowska, gdyż muszą w takim przypadku stać za nią osiągnięcia i dokonania życiowe człowieka, jakieś realizowane skutecznie misje życiowe. Istnieje jeszcze problem braku wiedzy psychologicznej i duchowo-ezoterycznej u wróżek i pseudo numerologicznych dewiacji umysłowych niezdolnych do kalkulowania portretu z powodu problemów z dodawaniem, a są to szkodliwe rady, szczególnie radykalne porady, takie jak chociażby:
“Wchodzimy w czas, w którym nareszcie będziemy gotowi do podjęcia ostatecznych decyzji. Odcięcie się od toksycznych przyjaciół, zakończenie związku z niewłaściwą osobą, czy zmiana pracy na lepszą”, co pokazuje totalne dyletanctwo, gdyż najpierw trzeba ustalić kogo rzeczywiście można uznać za osobę toksyczną, a do tego gwałtowne odcięcie od znajomych i bliskich zwykle czyni więcej szkód niż pożytku i bardzo rzadko jest korzystne. Procesy oczyszczania i naprawcze należy podejmować, a oczyszczanie jest raczej procesem długotrwałym podobnie jak przemiany emocjonalne, a o tym nie wiedzą osoby o płytkim umyśle nie mające wiedzy ani umiejętności społecznych, bo gwałtowne odcięcie to metody szantażu i wymuszeń jakie stosują socjopaci i psychopaci, zatem porada taka źle wygląda z mordki celebryckiej pseudo numerolożki. Radykalnie to proszę się odciąć od satanistycznych channelingów w których sączone są do naiwnego mózgu rozliczne głupoty i brednie.
“Podejmowanie ostatecznych decyzji” to także domena osób ze skłonnościami samobójczymi oraz zabójczymi w stosunku do innych, i takie głupkowate wróżki i pseudo numerolożki co tak radzą w gazecie czy na portalu zwiększają dramatycznie liczbę samobójstw i prób samobójczych oraz zabójstw i usiłowań zabójstw, co zresztą nawet naukowo udowodnione jest… Gówno clebryckie śmierdzi jak widać zatem i ma wiele odmian swojego cuchnidła jakim zasmradza przestrzeń. Nawet ofiar takich pomysłów, żeby najpierw rzucić swoją pracę, a potem nowej szukać też jest sporo od głupich coachów, astro i numero coachów, a pamiętać się powinno, że jak coach – to nie ma prawa wtrącać się w cudze życie, szczególnie miłosne i duchowe, bo coach duchowości, rzekomo duchowy, to jak z USA wiadomo już od ponad 20-tu lat, akurat satanista lub satanistka, co duchowości i ezoteryce szkodzi doprowadzając często dodatkowo do katastrofy finansowej. Coach to często kapłan lub kapłanka tak zwanego Kościoła Szatana lub jakiejś jego mutacji, zatem osoba jakiej nie można ufać, a trzeba się strzec przed ichnymi poradami w czymkolwiek (rozmowa z coachami to jak rozmowa z oszustami matrymonialno-finanowymi o miłości, podczas gdy ci oszuści są z powodu psychopatii niezdolni do miłości, jedynie udają i oszukują dla zysku).
(Opracowane na podstawie wykładów z zasobów archiwalnych Maga Athenora z Krakowa, Tamirazori, Cagliostro i innych wybitnych postaci znanych z wiedzy z zakresu numerologii orficko-pitagorejskiej)
Dodaj komentarz