Poemat mistyczny
♥ ♥ ♥
Pamiętaj dobrze kolego,
Że w złocie nie ma nic ”złego”
A każdy kto mówi ”zło”- to
Staje się ciemnym niemotą.
Złoto – mój drogi kolego,
Jest Sercem Wszechmogącego!
Każdy, kto myśli inaczej
Jest pseudo-duchowym błaznem.
Wchodząc do Boga Komnaty,
Ujrzysz tam Złote Ornaty,
Zobaczysz także Tron Złoty,
Kheri Kheby – Złote Orły.
Zobaczysz wtedy wyraźnie,
Jak złocą się Mistrzów Jaźnie
I jak Świętych Mądrość Złota
Wypływa wprost z Jaźni Boga.
Zobaczysz Guru Mohana,
Noego i Abrahama.
Zobaczysz Melhizedeka
Co przy Złotym Tronie czeka.
Zobaczysz Mistrza Jezusa
O złotych lokach i brodzie
Zobaczysz tam i uwierzysz;
Złoto u Świętych jest w modzie!
A Yahwe – Najwyższy z Bogów
Przy muzyce Złotych Rogów
I Archanielskich Trąb Złotych
Wyznacza Wszechświata motyw.
Wyznacza planet krążenie,
Słońca na Ziemi jaśnienie,
Wyznacza blask gwiazd, księżyca
I cykle śmierci i życia.
Złotem więc złoci się złoto…
Kolor to Świątyni oto.
Złotem złoci się Duch Boży
Złotem pokornych obdarzy.
Złote są ściany Świątyni.
I złoty dach i podłoga,
Złoto tam złoci się w rogach
I Złota wiedzie doń Droga.
Tak oto drogi kolego,
Gdy chcesz do Raju Bożego
To musisz pokochać Złoto
I jasne Słońca Złote Światło.
W Złotym Blasku – Bóg ukryty!
Trzeba obalić złe mity,
Że „ość” w miłości cię kłuje
I że „zło” w złocie króluje.
Więc od dziś – drogi kolego
Orędowniku Dobrego!
Zapomnij o „złych” i „ościach”
I wszystkich świata małościach.
Bądź więc Dobrym i czyń Dobrze
– Znajdziesz się na Złotej Drodze,
Która zaprowadzi ciebie
Do Złotej Świątyni w Niebie!
Dodaj komentarz